U mnie w 2.4 jest tak że na zimnym pali igła, przejadę 2km zgaszę auto idę do sklepu wracam po 10 minutach i auto nie chce odpalić, muszę pokręcić rozrusznikiem z 8-10 sek żeby odpalić, zgaszę auto i od razu odpalam bez problemu. Ostatnio nawet na stacji paliw tez tak przyświrował. Wymieniłem czujnik ciśnienia i regulator na listwie, nie pomogło. Pozostaje jeszcze regulator na pompie CR.