Poszukałem w eperze i ja mam najbardziej biedawersję zespolonego nr 156105935, a teoretycznie chyba potrzebowałbym 156105930, aczkolwiek sprawdzę jeszcze jak to wygląda z przewodami u mnie.
Poszukałem w eperze i ja mam najbardziej biedawersję zespolonego nr 156105935, a teoretycznie chyba potrzebowałbym 156105930, aczkolwiek sprawdzę jeszcze jak to wygląda z przewodami u mnie.
kol. krzysio .. schematy po angielsku miałem z chomika ..poszukaj.Jeśli nie to mam taki plik w rar. ok 65 mega. Podajcie mi gdzie mam to umieścić a nie ma problemu.
ps. znalazłem ..2 minuty szukania ..już w 2013 roku nasz wspaniały kol. bubu 321 podawał linka do pliku
http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ty_itp_-2.html
Ostatnio edytowane przez andrzejm36 ; 07-12-2017 o 18:56
no to sorry Krzysztof..mam tylko do Giulietty ..teraz zauważyłem że w opisie masz mito
A ja mam pytanie związane z tematem. Jak zdjąć poduszkę powietrzną, aby dostać się do przycisków? Pogodziłem się z faktem, że muszę zrobić otwory w poszyciu w wyznaczonych miejscach, ale mimo "poszukiwań" śrubokrętem we wnętrzu kierownicy, nie udało mi się odczepić poduszki. Ma ktoś jakiś sprawdzony patent?
na wprost ustawiasz kierownice- wkładasz płaski długi śrubokręt o szerokości około 5-7 mm pionowo do góry aż wyczujesz opór a następnie przekręcasz w lewo lub prawo i jednocześnie ciągniesz za pokrywkę lekko. Powinno wyjść - mi to zajmuje jakieś 30 sekund
Poddaję się, walczyłem dzisiaj ze 3 godziny z poduchą ale nie udało mi się jej odczepić. Chyba niestety czeka mnie wizyta w serwisie, bo inaczej coś jeszcze pourywam![]()
Ja swoją walkę z poduszką już zakończyłem, ale może dla innych przyda się parę informacji.
Pojechałem z problemem do nieautoryzowanego serwisu, który niby specjalizuje się w Alfie. Panowie niechętnie podjęli się próby demontażu, jednak po pół godziny zrezygnowali.
Pozostało mi pojechać do ASO. Tutaj krótka piłka - demontaż 50 zł, od ręki.
Minęło 15 min od momentu oddania kluczyków do auta do chwili, gdy poduszka była już zdemontowana a na stole był raport z usługi, uwzględniający wszystkie uszkodzenia spowodowane przeze mnie lub serwis który próbował demontażu wcześniej. Dodatkowo dostałem pełny komplet informacji jak trzyma się poduszka i za co odpowiadają poszczególne elementy. Niestety nie widziałem na własne oczy przyrządu do demontażu, co mogłoby pomóc w przyszłości. Ale duży plus za obsługę klienta (nawet w tak nietypowej sprawie) dla ASO na Zakopiance w Krakowie.
A teraz do rzeczy:
- wspomniana wcześniej blaszka (na zdj. na czerwono) nie jest elementem trzymającym poduszkę a tylko stabilizującym jej pozycję. Potwierdza to fakt, że podczas moich prób demontażu coś metalowego pękło, a następnie słychać było jego przemieszczanie się w kierownicy. Po demontażu poduszki w ASO pokazano mi pękniętą blaszkę. Mechanik powiedział, że nie muszę jej montować, ale będzie to skutkowało zwiększonym luzem poduszki. Na szczęście miałem zapasową ze starej kierownicy.
- elementem mocującym poduszkę w kierownicy jest plastikowy, podatny zaczep widoczny na zdjęciu poniżej. Po jego naciśnięciu (strzałki) ugina się i odczepia z aluminiowych punktów mocowania w kole kierownicy (elementy zaznaczone na zielono)
- filmy z Youtube pokazujące blaszkę jako element który należy odgiąć do odczepienia poduszki to bzdura, w moim przypadku blaszka była urwana a poducha siedziała w kierownicy jak zamurowana
![]()