kolega tankował na Lukoil Pb95 i po zalaniu 13 litrów następnego dnia nie mógł odpalić. Gdy już udało nam się go odpalić na tzw. kopa to samochód zaczął się dusić, po czym obroty spadły i zdechł. Dopiero po 2 dniach po ciężkich i kłopotliwych kombinacjach udało się odpalić. Wtedy podjechaliśmy od razu zatankowac na BP Ultimate 98. Od tego czasu już nie ma problemu. Więc - NIE POLECAM LUKOIL-A !!