Heh...zaczyna się. Specjalnie nie napisałem jaki płyn, bo wiedziałem, że zaraz każdy zacznie przekonywać do swojego. Oczywiście, że można jeździć na petrygo, borygo i innych. Tak samo jak z olejami, są tańsze, droższe, chciałem delikatnie zasugerować, że może czasem warto trochę dołożyć zł. w myśl zasady "jak sobie pościelesz tak się wyśpisz".