Tak. Kontrolka gaśnie zaraz po odpaleniu auta.
A ten kij to w które miejsce przytykałeś? ;-)
Tak. Kontrolka gaśnie zaraz po odpaleniu auta.
A ten kij to w które miejsce przytykałeś? ;-)
no najlepiej to w okolicy walu korbowego (blok) bo tam sa panewki
---------- Post dodany o godzinie 23:19 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:14 ----------
a na luzie co slychac ??? zawory jak wala to przewarznie dobrze je slychac kiedy auto spada z obrotow czyli dajesz do 3000tys puszczasz i zaczynasz sluchac,lub przy wolnym podnoszeniu obrotow, przynajmniej u mnie tak slychac bylo, bo na wiekszych obrotach to raczej bylo cicho.
Było AR 145 Boxer 1,6---> Blu Inca AR 147 JTD 1,9 115KM +
che mam podobne objawy tylko to terkotanie to jakby z środka kabiny na zewnątrz nie słyszalne. pojawia sie jak przyspieszam i na wolnych obrotach tylko dużo mniej, wentylator odpada po jego wyłączeniu to samo jest. A i objawy pojawiły się tak mniej więcej przy pierwszych mrozach. dla ciekawości powiem że po odpięciu elektrozaworka wariatora też słychać może coś wymyślicie![]()
mi czasem terkocze ale cichutko w boxerze. Zadnych panewek nie obraca, komputer nic nie wykazał. I też pojawiło się przy mrozach. Bez mrozów nie terkocze.
No i co to????
Sprawdź, czy jak wciśniesz sprzęgło to też terkocze. U mnie się pojawił taki terkot/chrobot, to łożysko sprzęgła (już potwierdziłem), tylko na silnym mrozie i czasem przy przyspieszaniu zachrobocze przy ok. 2400 obrotów, z zewnątrz słychać tylko przy lewym przednim kole.
Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda
Naprawa fiat, alfa romeo http://www.autokielak.pl/
Niema znaczenia czy jest sprzęgnięty ze skrzynią czy nie stuka tak gdy obroty się ustabilizują na określoną wartość
Dziś zaczął wydawać odgłosy jak stary mercedes. Obstawiam więc wariator.
a auto stracilo na mocy albo cos ??
Było AR 145 Boxer 1,6---> Blu Inca AR 147 JTD 1,9 115KM +
Tak stracilo.
Chwile temu wsiadlem i ruszylem z zamiarem nagrania dzwieku. Terkotanie przybralo na sile. W drodze do domu nagle cos tak jakby huknelo. Terkotanie przytlumilo strasznie. Auto stracilo jeszcze wiecej mocy. Dojechalem do skrzyzowania i zgaslo. Juz nie odpalilo. Czekam wlasnie na hol.
2 miesiace temu strzelil mi rozrzad. Mechanik mogl cos zle poskladac?