Raczej pozostanę przy wlotach na masce, ponieważ z dolotem jest problem bo zbytnio nie ma miejsca(strasznie ciasno i trudno dobrać by było odpowiedni nawiew powietrza na filtry). Co do zanieczyszczeń pod maską to wielu producentów seryjnie wyposaża auta we wloty na masce i jakoś do XXI wieku przetrwał ten pomysł. Na pewno poinformuje o kolejnych postępach w sprawie doprowadzenia powietrza do filtrów i czekam również na następne komentarze i sugestie.