W CF3 nie ma już śrubki na świecy, jest na wtyk .
Tak czy inaczej świece zapieczone jak cholera ani drgna tylko trzeszcza az strach ruszac, pryskali tam różnymi penetratorami klucze maja profesjonalne z reszta byłem przy tym i sam widziałem ze lipa. demontaz głowicy z załozeniem 250 + ewentualne gwintowanie głowicy po urwanych swiecach+uszczelka+ koszt świec.ale i tak kocham moja Alficzkea co do firmy to chyba wybiore NGK D albo Beru
Dzieki chłopaki
jeszce jakby jedna nie chciala pójsc to moze cos bym kombinowal ale wszystkie zapieczone takze niestety trzeba ja zdjac.narazie pali bez problemu umowilem sie z mech. na nastepny miesiac i mi to zrobia.nie bede mial autka 2 dni ale coz poradze.
Pozdr
Czyli nie wiesz
http://www.czesci.v10.pl/iskra,swiec...a,p755569.html
majster, masz rację, czy bosh, czy inne, dają radę. Często jest tak że ludzie polecają produkty które są sprawdzone, a inne firmy zostają w cieniu.
Po kupnie alfy miałem świece NTK, choć nikt o takich nie słyszał, radę dawały.
Przepraszam. Jak szukałem świec żarowych akurat nigdy na Iskry nie trafiłem. Jak 15lat wstecz jeżdziłem Polonezem to przeważnie na Iskrach. Potem miałem 5 różnych diesli i jakoś ta marka jako świeca żarowa nigdy nie wpadła mi w ręce. Jeszcze raz sorry
Te Iskry żarowe to nie wyrób kieleckiej fabryki tylko słoweński produkt...
Zanim weźmie się mechanik za zdejmowanie głowicy - niech próbuje wykręcac - jak się ukreca to i tak mała strata, a jak się u da to zaoszczędzisz. Niestety dłuższa jazda ze spalonymi świecami daje efekt ich totalnego zapieczenia.
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
Pisałem od początku ISKRY, nigdy z jakiej fabryki. Dałem przykład produktu marnej jakości, do jakich te świeczki można zaliczyć, a i tak mają zwolenników.
Zanim weźmie się mechanik za zdejmowanie głowicy - niech próbuje wykręcac - jak się ukreca to i tak mała strata, a jak się u da to zaoszczędzisz. Niestety dłuższa jazda ze spalonymi świecami daje efekt ich totalnego zapieczenia.
Dokładnie, są także magicy co ukręcone wykręcają. Popytaj w okolicy.
Ja do odkręcenia używałem rury pół metrowej + zalanie płynem hamulcowym na całą noc. Można się zdziwić ile te świece wytrzymują.
Ostatnio edytowane przez dance1 ; 11-04-2010 o 18:44