autko wizualnie wygląda super, faktycznie VIN pomógłby określić czy było coś mocno przerabiane (skóry?), jedyne co mnie zastanawia to silnik - tak z foto to nie wygląda on dobrze... ja swojego nigdy nie myłem, ale w porównaniu do tego egzemplarza, to mój silnik lśni
także przed zakupem mocno bym się przyjrzał silnikowi...
pozdr,
~tomaz