No co do mojego przypadku to nie popisali się fachowością przy regeneracji, jedynie przy pomocy załatwieniu nowego.Napisał wiedzmaak
Ale żeby nie było podpisywałem wówczas oświadczenie że jeżeli pęknie im to nie będę rościł sprawy do nich.
No co do mojego przypadku to nie popisali się fachowością przy regeneracji, jedynie przy pomocy załatwieniu nowego.
Ale żeby nie było podpisywałem wówczas oświadczenie że jeżeli pęknie im to nie będę rościł sprawy do nich.
Pierwszą swoją alfę kupiłem właśnie z taką usterką jak masz ty.Gość jeżdził z niskim stanem oleju.Tyle że było to kilka lat temu i nie było wtedy dostępnych części do TS jak teraz.Szukałem tych wałków i był z tym problem i był to 1.6TS.Mechanik który mi to robił mówił że da się założyć wałki od 1.8TS bez problemu.Coś mówił że wtedy jest różnica po założeniu blokad.Nie wiem w czym tkwi różnica w wałkach ale pewnie jest minimalna różnica w kształcie krzywki bądz czasie otwarcia zaworów.
Różnica jest pomiędzy 1.6, a 1.8/2.0. (1.8/2.0 są takie same)
Przy tej okazji sprawdził bym dokładnie ten silnik, zdjął miskę olejową, wyczyścił kanały olejowe i popatrzył na panewki. Trzeba wziąć poprawkę na to, ze to co staro się z wałków nie wyparowało i prawdopodobnie mogło zrobić i inne uszkodzenia w silniku.
Do nowych wałków wypadało by raczej nowe popychacze założyć.
---------- Post dodany o godzinie 08:58 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 08:56 ----------
A nie była to przypadkiem informacja o niskim ciśnieniu oleju ???
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> PabloGarage Team < - kilka filmów na kanale - Z A P R A S Z A M Y
hmm skoro się tak przytarły wałki to albo rzeczywiście ten samochód sporo jeździł bez oleju albo rzeczywiście sporo setek tysięcy km wyjeździł ... i na wałkach się raczej nie skończy ...
nowy wałeczek z słonecznej italii sprowadzany przez fiata 900 zł
Tak informacja o niskim ciśnieniu oleju raczej. Nie wiem bo języki inne są ni przysłowiowo "obce" a zaraz po tym sprawdziłem stan oleju i był w porządku. Raz dotychczas i to na chwilę mi się zapaliło.
Czyli te wałki od kolegi będą pasować do mojego silnika 1,6? Bo za te 400 zł to oszczędności to nabędę popychacze. Dlatego Rafale czy mógłbyś dokładnie wypytać mechanika jeśli oczywiście masz taką możliwość.
Co do przyczyny to raczej stawiam na niedbanie w kwestii poziomu oleju, swoją drogą może Włosi udoskonalą w te wałki kiedyś na bardziej trwałe.
pytałem mechanika tzn nie ja tylko kolega JFC i powiedział że fizycznie da się założyć ale nie wiadomo jak z mocą/spalaniem .Dodam od siebie że silniki TS są czułe na ustawienie rozrządu,więc zakładając wałki od 1.8/2.0 które mają napewno inną charakterystykę niż te z 1.6 może być problem z parametrami adaptacyjnymi ale w jakim stopniu tego Ci nie powiem.
jak są do 1.8 i 2.0 to na pewno nie do 1.6
czasem wiecej kłopotu sobie zrobisz i wydatku niż oszczędność
1.6 ma więcej wspólnego z 1.4 niż z 1.8 nie stety
1,4 i 1,6 wałki te same, tak samo 1,8 i 2,0. Wzniosy krzywek wałków są inne (1,8 i 2,0 mają wyższe ). Sprawdź ciśnienie oleju manometrem, ja robiłem taki silnik po awarii pompy oleju. Ikonka się nie zaświecała ,a ciśnienie było tylko 1,2 atm przy 3 tyś obr.
panowie ja u siebie mam wałki od 1.8/2.0 w 1600 ts. rozrząd ustawiany na blokadach od 1.8/ 2.0 i nie czuje aby coś było nie tak. z tym ze mam dwa wałki (wydechowy i ssący od 1.8/2.0)
kolego na którym wałku starło ci krzywki i na którym cylindrze? na ssacym 2 i 3 garze ?
Nie pamiętam już dokładnie ale raczej na 2 i 3 garze
Na dodatek słyszę powoli wariator tak więc nie ma sensu wymiany wariatora bez zrobienia wałków?
Trochę przeszukał Internet i mało ofert co sądzicie o regeneracji wałków?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem