Mi sie udalo wyrwac tanio silnik dlatego tyle mnie to wynioslo, srednio ceny wachaja sie od 2 - 3 k za sam motor, a jaka moc to pokaze dopiero hamowniabo z seryjnych danych to 220KM+ teraz czas na przerobke ukladu wydechowego zeby go rozluznic pod 3.0 i poprawienie dolotu.
O to chodziło, bo nawet jakby silnik był niewiele ponad 200km, to już taką zmianę odczuję - pytałem, bo kiedyś oglądałem silniki i były to 3.0 ale prawdopodobnie od 155, które miały 170 km bodajże. I taki swap by się nie opłacał z 2.0 150 km. To samo turbina - ok 30 km więcej, a koszt ponad 4k. Ale dodatkowe (ponad) 50km za 2-3k, to już coś. Poza tym swap jest, sądzę, łatwiejszy niż uturbianie motoru.
Chyba nastał czas aby się poważnie zastanowić i zacząć odkładać na następne lato![]()