
Napisał
decumanus
padniety byl "jeż" co ciekawe wadliwe odczyt temp zew rowniez byly spowodowane jego awaria - a wlasciwie to on nie padl tylko usmazyla sie wtyczka - sa dwie - ta z grubszymi kablami - szwagier twierdz ze ten element grzeje powietrze... choc nie wiem po co... po przetestowaniu odpowiednika z innej alfy, podpiąłem z powrotem swoja i dziala jak nowe. Oczywiscie zamowilem u rodzinnego dostawcy uzywke, bo cos w srodku lata, to przegrzanie (czesc wtyczki sie roztopila i zostala w srodku)i moglo byc spowodowane slabym kontaktem i cos moglo iskrzyc, albo co... W każdym bądź razie objawy:#wariujacy odczyt temp zew - co 1-3 sec sie zmienial o kilka stopni;#nie dzialajacy wiatrak nawiewu#"niespokojny" silniczek kierunku nawiewu (to chyba on bo sluch ciezko znalezc ale klapka obiegu zamknietego jest bardziej z prawej)mineły jak reką odjął.