Nie trzeba. Na przekaźnikach działa elegancko.
Nie trzeba. Na przekaźnikach działa elegancko.
Ja zrobiłem na przekaźnikach w swojej 166. Założyłem do wszystkich kabli oprócz kierunków. Taniej niż ten moduł mnie nie wyszło. Oprócz tego każdy kabel ma bezpiecznik. Miałem początkowo włącznik do pozycji podpięty do aku. Ale pożyczyłem przyczepkę, w której ktoś pomieszał kable we wtyczce. Usmażył mi się komputer od świateł, ten zielony pod kierownicą. Bezpieczniki i przekaźniki wyeliminowały mi to ryzyko. Moduł jak Ci się upiecze, to musisz kupić nowy. Bezpiecznik pojedynczy lub przekaźnik wymienisz pojedynczo. Mogę Ci takie coś zrobić.
tak tak tylko jak jeździłem po elektrykach to mi takie metki powiadali że ten moduł był śmiesznie tani i jest tak zrobiony, że podpinasz pod oryginalne wtyczki i zajmuje to z rozkładaniem i składaniem jakieś 5 h.
Jeżeli chcesz coś zrobić dobrze to zrób to sam. A jeżeli nie potrafisz to niestety jesteś skazany na takie biadolenie albo co gorsza czasem nawet na partactwo. Oczywiście moduł jest wygodny. Ale ja wolałem wersję "ala słodowy" prawie bez kosztów![]()
no tak , moduł z okablowaniem zakładałem sam bo elektropartacz za sam montaż też mieli długie ołówki i na pewno by coś spie........ li a tak wszystko działa a klamoty są porządnie zmontowane bo mi się chciało![]()