Dziękuje wszystkim w zaangażowanie w temat i bardzo pomocne podpowiedzi :-) Niemniej dzisiaj nie udało mi się tego naprawić... :/ miałem do ogarnięcia parę innych rzeczy i uznałem że ta jest najmniej pilna i niestety nie zdążyłem przed zmrokiem.. [tak to jest jak się nie ma kanału i robi się na podwórku z ziemi ;/]. Jednak organoleptycznie stwierdziłem że dzwoni raczej ta taka plecionka łącząca kolektor z wydechem jestem praaawie tego pewny gdyż stamtąd słyszałem to dzwonienie...a jak na złość dzisiaj tylko przy zapalaniu i gaszeniu dźwięk się pojawiał a na jałowym nie... więc z coraz większym rozgrzaniem silnika i mniejszym "telepnięciem" było ciszej. Więc kupno i wymiana tej plecionki powinno załatwić sprawę. Dziękuję raz jeszcze za podpowiedzi

---------- Post added at 23:33 ---------- Previous post was at 17:43 ----------

Aha.... jakby komuś się wydawało że silnik mu głośno klekocze... polecam kupno simeringów gumowych w sklepie hydraulicznym i zamontowanie ich na tulejkach gumowych które mocują plastik na silniku.... ładnie sobie skakał na silniku