Nie zobaczę, nie przekonam się...
Nie zobaczę, nie przekonam się...
Podłącze sie pod temat. Wyłamał mi sie przycisk opuszczania szyby od kierowcy, plastik zostal mi w rekach , elektronika ok bo jak go włożę i to szyba działa. Rozumiem ze to jest nie naprawialne ? I teraz pytanie:
Czy z panelu od pasażera bedzie pasował przycisk a jesli tak to czy wymieniam tylko przycisk czy razem z mikrostykiem ?
Czy odjecie przycisku od mikrostyku bez uszkodzenia jest możliwe?
Pytam dlatego bo ceny przycisków z mikrostykiem są wyższe niż całego panelu np. od pasażeraco polecacie?
ja ostatnio naprawialem wylamane przyciski w dzwiach kierowcy od tylnych szyb i za pomoca kawalka drucika ktorym owinolem przycisk wokol jego podstawy wszystko pracuje idealnie. Szuby sie otwieraja i slychac cykanie z guzikow jak w oryginale. Koszt 0 pln... PS. nic nie widac z zewnatrz, wszystko w klasie. Za zaoszczedzona kasę kupilem nowa linke do maski...
Wyjme panel i zobacze jak to wyglada. Do tego zabiegu wyjmowales przycisk z mikrostykiem z panelu? Tam są jakies zaczepy? Co do używanych to koszt niewielki bo 25 zł i jest caly panel pasażera tylko nie wiem czy bezinwazyjnie go przełożę![]()
sam przycisk ci sie wylamal. Poszukaj w dziale zrob to sam. Ktos tam fotki tego wstawial...
No i poległem. Odkrecilem 4 śrubki i ukazała sie zielona płytka, ktora za nic nie chce zejsc. W opisie jest ze trzeba wyjac kazdy przycisk co wiąże sie z wylamaniem tego zaczepu a ja juz mam u jednego ulamany i teraz mam to zrobic w pozostalych?
kolego ja pamiętam, że wychodziło bez problemu, u mnie także był ułamany jeden przycisk, wymieniłem go na ten od pasażera.
Alfa Romeo - "bez serca bylibyśmy jedynie maszynami"
u mnie również problem z panelem, wariująca elektronika - widać,że płytka dostała wilgoci... chciałem ją zdemontować, ale nie chce zejść ni diabła - jak ją ściągnąć żeby nie połamać ?