hymm kolego wcale nasza alfa z tym silnikiem szalu nie robi ... "dupy nie urywa"mialem saxo VTS i to byl maly go kart na 100% nasze belle nie mialy by po co jechac
ale teraz jakos wydoroslalem staram sie dbac o autko zeby jak najdluzej mi posluzylo i mam nadzieje ze nei bede musial do niego dokladac
![]()
ok 220 bylo 6,3 tys na obrotomierzu .... ale duzo to zalezy od opon im szersze tym szybciej pojedziesz ale wolniej przyspieszysz . ja jezdze na 17x225x40 GoodYear F1 Eagel .
To ja kolego na zimowych prawie zamknąłem licznik a na letnich to jeżdżę, 225x40x18 przód taki jak u Ciebie a na tyłach mam Toyo Proxes.Oczywiście w lecie samochód wygląda o niebo lepiej ale jeśli chodzi o jazdę to w zimie dużo lepiej no i szybciej![]()
tyle to moje 1.6 miałojak było w formie
ale długi kawałek drogi potrzebowało
jedni kupują alfe dla wyglądu inni dla silnikaa jeszcze inni dla jednego i drugiego mi się moja podoba bardzo a jeszcze bardziej powyżej 4 tys obr wtedy się dopiero czuję czym się jeździ
niektórzy lubią mieć 150 KM i więcej zmieniać biegi przy 2000 obr i płakać ile to pali
to po co kupować autko z takim silnikiem ??
z górkii z oszukującym licznikiem o 9% jak to często w alfach bywa
![]()