Mój ojciec miał w 159 bardzo podobne objawy i okazało się że to wina egr
Mój ojciec miał w 159 bardzo podobne objawy i okazało się że to wina egr
EGR a właściwie dolot został delikatnie wyczyszczony. Syfu bylo tyle, że głowa mała - normalnie odma wychodziła garściami. W niedalekim czasie podjadę do warsztatu Brata, rozbierzemy to i wyczyścimy dokładnie. Oraz zaślepimy w odpowiednim miejscu. Regulator ciśnienia, czujnik ciśnienia powinien być OK, pozostała opcja cofania się ropy. Test wtryskiwaczy dał wynik słaby - po 1 min:
1 wtrysk - 15ml
2 wtrysk - 10ml
3 wtrysk - 14ml
4 wtrysk - 15ml
Lecz nawet przy niewielkim laniu wtrysków nie może mieć takich objawów. Na zimnym dławić się, ciężko odpalać. Potem objawy te ustępują, kręci jak młodziak. Trzeba przetestować opcję z zaworkiem zwrotnym, i okaże się czy to dobry kierunek.
i jak kolego, na czym stanęła ta sprawa?zima idzie więc info na pewno się przyda
)