Edvin ja bym ci polecał raczej żeby iść w 3.0. Właśnie z tych powodów o których pisze Marek. 3.0 jest bardziej do jazdy a TB bardziej do dbania. Choć TB nie miałem ,ale temat zgłębiłem dokładnie przed kupnem swojej v6 i wybrałem mniej kłopotliwe rozwiązanie. Z własnych odczuć wydaje mi się także że 3.0 ma wyższą kulturę pracy niż 12v ,choć chyba jest głośniejsze ( może to przez moje dziury w wydechu
) . Spalanie niższe może być w TB bo słyszałem historie mówiące o bardzo niskim spalaniu w trasie. Choć na 3.0 też nie moge narzekać bo średnią z 4 tys. km mam 11.1 ( na ics-e). No i na koniec zwyczajnie 3.0 jest po prostu szybsze
a i elstyczność robi duże wrażenie i nie potrzeba tutaj turbiny.