Dobry pomysł z tym piaskowaniem i malowaniem, jestem ciekaw jak to wyjdzie.
Dobry pomysł z tym piaskowaniem i malowaniem, jestem ciekaw jak to wyjdzie.
naprawa lusterek z Kasztelanowej 155ki
Lusterka po demontażu
Części przed piaskowaniem
Częsci po piaskowaniu
Efekt malowania i wygrzania w piecu
Lusterko lewe efekt końcowy
Lusterka się składją bez problemu są stabilne, szajsmetal zabezpieczony przed utlenianiem, przegub zabezpieczony smarem miedzianym, gwarancja do mojej emerytury![]()
Się nie mogę doczekać aż je założę![]()
Super to wygląda po malowaniu!Ale czy ja dobrze widzę czy przyspawałeś śrubę na stałe do części ruchomej?![]()
Nie żadna śruba nie jest przyspawana, wszystkie w razie czego można spokojnie odkręcić, spaw jest nałożony tak że śruba się obraca bezproblemowo i można ją wysunąć.Poza tym wszystkie gwinty zabezpieczone smarem z dodatkiem teflonu.
Czy dobrze rozumiem. Żeby zdjąć lusterko trzeba je złożyć?
Czy wyjąć wkład?
Czy może od boczka strony?
I kolejne. Ten plastik trójkątny jak sie trzyma do szyby? Mi ktoś próbował na chama złożyć lusterko i teraz odstaje.