Problem ze skrzynią.

[Dziaru]

Generalnie fachowiec za rozebranie skrzyni złożenie jej też policzy , kwestia kolejna jak rozbierze a samochód ma swoje przejechane i będzie jakieś łożysko trzaśnięte zacznie się rozbieranie i skończy się na tym że zrobisz remont skrzyni zapłacisz z 2-3 tys ( jak dobrze pójdzie ).
Kolejna sprawa , znajdź mechanika który zacznie remontować skrzynię ? hahhahaha , może i się ktoś podejmie ale nikt CI nie da na to gwarancji ze założy i będzie cacy .
( mnie też się sypła skrzynia , chciałem sam to zrobić , za komplet łożysk do skrzyni ( nie ma zamienników tylko oryginały prawie 2 tys ) a dzie koła , widełki synchromizatory .
Potem kwestia częsci aby je sprowadzić , kolejny czas ( a wiadomo samochód zajmuje miejsce , które powinno zarabiać )
Zreszta pojedz do mechanika to sam CI powie to samo , i że jak chcesz coś robić to w bagażniku ma być na podmiankę bo chłop moze walczyć z nią cały tydzień , skasuje Cię jak za zborze , a Ty możesz nie wyjechać z garażu

Zaspawaj , zalej pojeździj sypnie się , załatw używaną . NIe wiem gdzieś ty znalazł skrzynię za 1,5tys , za 400zł kupisz na spokojnie


a na koniec powiem jak jeździ to ok czyli "nie ruszaj gó** jak nie śmierdzi " bo wiesz jak to czasem bywa .

[piotreek]

Generalnie fachowiec za rozebranie skrzyni złożenie jej też policzy , kwestia kolejna jak rozbierze a samochód ma swoje przejechane i będzie jakieś łożysko trzaśnięte zacznie się rozbieranie i skończy się na tym że zrobisz remont skrzyni zapłacisz z 2-3 tys ( jak dobrze pójdzie ).
Kolejna sprawa , znajdź mechanika który zacznie remontować skrzynię ? hahhahaha , może i się ktoś podejmie ale nikt CI nie da na to gwarancji ze założy i będzie cacy .
( mnie też się sypła skrzynia , chciałem sam to zrobić , za komplet łożysk do skrzyni ( nie ma zamienników tylko oryginały prawie 2 tys ) a dzie koła , widełki synchromizatory .
Potem kwestia częsci aby je sprowadzić , kolejny czas ( a wiadomo samochód zajmuje miejsce , które powinno zarabiać )
Zreszta pojedz do mechanika to sam CI powie to samo , i że jak chcesz coś robić to w bagażniku ma być na podmiankę bo chłop moze walczyć z nią cały tydzień , skasuje Cię jak za zborze , a Ty możesz nie wyjechać z garażu

Zaspawaj , zalej pojeździj sypnie się , załatw używaną . NIe wiem gdzieś ty znalazł skrzynię za 1,5tys , za 400zł kupisz na spokojnie


a na koniec powiem jak jeździ to ok czyli "nie ruszaj gó** jak nie śmierdzi " bo wiesz jak to czasem bywa .

Sprecyzuję - 1500 zł to koszt kupna drugiej skrzyni, i zamontowania jej bo trzeba też się wtedy liczyć z wymianą sprzęgła(wszystko zależy w jakim to jest stanie. Też tak myślę, że jak jeździ to nie ma co tego rozbierać. Wielkie dzięki za konkretną odpowiedź

- - - Updated - - -

w zupełności zgadzam sie z twoim sposobem myslenia, ale od niczego sie ta dziura nie zrobiła, czyli stało sie to najprawdopodobniej przez jakis fragment skrzyni. A jak zaspawasz pojezdzisz troche i sypnie sie cała skrzynia i zamiast 600 wydasz 1500 ( pisałes ze tyle kosztuje szkrzynia) ??
decyzja nalezy do ciebie.

p.s.
troche drogiego masz tego mechanika.

1500 zł to koszt drugiej skrzyni i wymiany plus jakieś uszczelki i ewentualnie sprzęgło. Zresztą to tak orientacyjnie podana cena. Jeśli skrzynia jest walnięta to i tak drugą muszę kupić bo tej nikt mi nie naprawi, a nawet jeśli to się nie opłaca naprawiać bo poszczególne części mogą być droższe niż kupno drugiej skrzyni. Mechanik może i drogi ale tylko on odebrał w sobotę wieczorem telefon hehe. Jutro będę dzwonił po innych i zobaczymy co powiedzą ale raczej zaspawam tą i zobaczę co się stanie. Jak padnie to i tak będę musiał kupić drugą, a jak będzie jeździć to zaoszczędzę sporo kasy i niunia dostanie na wiosnę nową chłodnicę

- - - Updated - - -

Dzięki wszystkim za pomoc, gdyby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to chętnie wysłucham (poczytam)

[mattom]

Ja tam kupiłbym drugą skrzynie, wytargał starą, włożył nową - a ta jeżeli wsio ok zaspawać i spieniężyć.
Robota o ile masz garaż i podstawowe narzędzia spokojnie do ogarnięcia.

[piotreek]

Ja tam kupiłbym drugą skrzynie, wytargał starą, włożył nową - a ta jeżeli wsio ok zaspawać i spieniężyć.
Robota o ile masz garaż i podstawowe narzędzia spokojnie do ogarnięcia.

Jeśli ta jest ok to po co ją wyjmować i wkładać drugą??? Jak ją zaspawam i będzie ok to będę jeździł a jak nie to wtedy kupię drugą

[mattom]

Chociażby po to, że mi auto jest potrzebne takie, które wiem że wsiąde w nie i przejade zaplanowana trase.
145 miała tragiczne skrzynie biegów ( coś o tym wiem bo jedną dośc łatwo zajechałem) i jeżeli coś już PiSdnęło to znaczy że coś sie dzieje, a jak mówił sam b. Natanek ... uważajcie i wiedźcie, że coś sie dzieje ...
Dlatego bez rozebrania skrzyni sie nie obejdzie ... Jeżeli dziura jest zrobiona od wewnątrz ... to sory ale nie ma opcji, żeby skrzynia była OK

[piotreek]

Chociażby po to, że mi auto jest potrzebne takie, które wiem że wsiąde w nie i przejade zaplanowana trase.
145 miała tragiczne skrzynie biegów ( coś o tym wiem bo jedną dośc łatwo zajechałem) i jeżeli coś już PiSdnęło to znaczy że coś sie dzieje, a jak mówił sam b. Natanek ... uważajcie i wiedźcie, że coś sie dzieje ...
Dlatego bez rozebrania skrzyni sie nie obejdzie ... Jeżeli dziura jest zrobiona od wewnątrz ... to sory ale nie ma opcji, żeby skrzynia była OK

Plan mam taki, pojadę i zaspawam tą dziurę. Zaleję olejem i posłucham czy wszystko chodzi jak należy. Jeśli tak będzie to pojeżdżę ze dwa dni, a potem trochę jej pocisnę. Zobaczymy jaki będzie wtedy efekt. Jak nic nie wydarzy to będzie oznaczało, że jest ok. Sprawdzę to dokładnie bo ja też lubię być pewny swojego auta.

[dbasia22]

http://moto.allegro.pl/skrzynia-bieg...780734163.html kup i sam wymień...

[Piszczyk]

spróbuj wydumać po kształcie dziury czy było uderzenie od zewnątrz czy od wewnątrz
bo mi "gdzieś" wcieło IV bieg
coś podeszło pod popychacz od widełek i blokowało przesów
zajrzałem pod dekiel od V biegu - jakiś ząb - usunąłem
i tak 3 razy
w końcu satelity z różnicowego powiedziały papa

kupiłem używkę (250pln) i sam wymieniłem (noc na glebie z głowy) - chodzi

[piotreek]

spróbuj wydumać po kształcie dziury czy było uderzenie od zewnątrz czy od wewnątrz
bo mi "gdzieś" wcieło IV bieg
coś podeszło pod popychacz od widełek i blokowało przesów
zajrzałem pod dekiel od V biegu - jakiś ząb - usunąłem
i tak 3 razy
w końcu satelity z różnicowego powiedziały papa

kupiłem używkę (250pln) i sam wymieniłem (noc na glebie z głowy) - chodzi

No właśnie byłem wczoraj u kolesia, który powiedział że tam przy tych satelitkach jest jakiś przegub i że on się albo urywa z mocowania, albo pęka. I co najlepsze koleś mówi, że potrafi to zrobić bez zdejmowania skrzyni z samochodu. W czwartek prowadzę autko do niego i zobaczymy czy to właśnie będzie to.

[Pablos 1987]

no ale pisałeś że slyszałeś tarcie zanim coś pizdło i ucichło.może to być jakaś duperałka a równie dobrze mogłeś gubić po mału olej już wcześniej i jak nie było smarowania to poszło w zębatki albo łożyska i wywaliło dziure tam gdzie poleciał być może jakiś kawałek...