Witam,
poszukałem trochę na forum, ale podobnego przypadku nie znalazłem.
Ostatnio wystąpił niepokojący problem.
Podczas szybszej jazdy(110km/h ok 3,5-4k obrotów) tydzień temu auto zaczęło się grzać, temperatura dochodziła do kreski poniżej 120st, więc lekko zwolniłem i temperatura spadła trochę również. Kiedy przyspieszałem rosła za każdym razem. 2 Dni temu wymieniłem olej, niby sytuacja się lekko poprawiła, olej z mineralnego na półsyntetyk - temp rośnie powyżej 120km/h i znacznie szybciej opada. Normalnie trzyma sie ok 80st.
Wydaje mi się, że przy takiej prędkości nie powinno mieć to miejsca. Co może być przyczyną? Jakieś pomysły/sugestie? Co mogę sprawdzić..
Aha mam 2 wiatraki, powinny działać oba? Są 2 biegi prędkości chłodzenia?
Wiatraki chodzą od 30 stopni temp, chyba opornik się rozpadł - tym bardziej nie powinien się grzać...
Alfa 146 1.6 Boxer
Z góry dzięki za pomoc.