Z serii pogromcy mitów - sonda lambda, czy na pewno tylko oryginał?

[bubu321]

- jedyne przeciwskazanie jakie widzę dla tej techniki montażu nowych sond lambda to zbyt wysoka temperatura dla lutowania miekkkiego (zwykłego) w otoczeniu sond lambda.
- nie każdy ma pod ręką materiały na lutowanie twarde.
- to co jest czasami dostarczane razem z nowymi sondami uniwersalnymi, czyli przelotki skręcane na śrubę, to świadczy tylko o mentalności anty-mechanicznej pana z dystrybucji.!!

[Maciek-156]

...wytwarza napięcie zależne od ilość tlenu w spalinach.(sama zasada działania łatwa o odnalezienia w googlach) ...

Doczytaj sobie może byc i w googlach na jakiej zasadzie to napięcie jest wytwarzane (potencjał elektryczny w ogniwie galwanicznym jest funkcją stężenia tlenu w gazach, z którymi stykają się elektrody w tym przypadku gazami tymi są spaliny i powietrze atmosferyczne)

[Shavo]

Moim zdaniem nadal bzdura - idąc Twoim tokiem myślenia rurki termokurczliwe (oczywiscie odupowiednio dobranej średnicy) są odpowiednio szczelne, można powiedzieć jak orginalna izolacja kabla. Poza tym muszę zgodzić się z Teddym, można lutować kable, ale jest to niezwykle trudne, ale jeśli próbujesz podejść do tego tematu z kalafonią, pasta do lutowania i dobra cyna rozwiązuje sprawę i nie ma prawa być odchyłki (mierzone we własnym aucie). Poza tym znać podzespoły auta trzeba najpierw od ich budowy, następnie od zasady działania. Wiedział byś wtedy, że nie może zaistnieć jakiekolwiek zakłócenie pomiaru, bo głowica pomiarowa znajduje się na czubku sondy i to ona decyduje o sygnale który będzie wysłany do komputera.
http://warsztaty.samochodowka.intern...i/sonda2_5.jpg

Poza tym aby sonda dokonała pomiaru spaliny muszą gdzieś przepłynąć:
http://warsztaty.samochodowka.intern...i/sonda2_4.jpg

Tak to wygląda na zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam

[czesany]

Hmm... a jak ma się sprawa ze spalaniem paliwa??
Wzrosło, spadło czy zostało na porzednim poziomie?? Ile tak normalnie twoja bryka pali??
Podpinałeś może pod kompa juz po wymianie?? Tak po 200-300km??

[lesio146]

Witam

A więc miałem błędy na kompie odnośnie sondy, praca poza zakresem itp, po wykasowaniu powracały po jednym dniu, po analizie wykresu okazało się że sonda wychodzi poza zakres, praktycznie na sam doł poza skalę FESa.

Nie zastanawiając się długo, wziąłem się za poszukiwania sondy, oryginał od 350zł wzwyż (bosch), pomyślałem sobie że "troche" za drogo więc zacząłem szukać zamienników po kilku minutach szukania na allegro trafiłem na coś ciekawego http://allegro.pl/sonda-lambda-alfa-...757209169.html , konstrukcja jak oryginał boscha (bez tych dziurek jak w tanich zamiennikach), wtyczka oryginalna (nie trzeba nic przerabiać), smar grafitowy na gwincie (fabrycznie), zaślepka na sonde, 2 lata gwarancji, zapewnienie jakości oryginału, pomyślałem że spróbuje, a jak nie bedzie działać to oddam na gwarancji.

dzisiaj sonda już zamontowana w autku, pierwsze odczucia jakby żwawiej wkręca się na obroty i lepiej reaguje na gaz, i jakby kilka km przybyło, była już mała przejażdżka dla testu, wykasowanie starych błędów, sprawdzenie jak zachowuje się sonda Załącznik 77241 i co się okazuje? sonda działa i to bez zarzutu, testowania ciąg dalszy, na razie przejechane ok 20km, błędy nie powróciły, samochód pięknie przyśpiesza, cena sondy 99zł.

Sądzisz że jesteś najmądrzejszym pogromcą mitów?Rady w stylu-jak sonda to tylko boscha,przepływomierz także nie wzięły sie z mitologi Kolego.Rady takie dają ci którzy parę latek tymi autami smigają, trochę kilometrów przejechali i doświadczyli na własnej skórze a właściwie portfelu takich"oszczędności".Więc zanim nazwiesz coś mitem pomyśl popytaj albo sam nabierz doświadczenia.

- - - Updated - - -

Moim zdaniem nadal bzdura - idąc Twoim tokiem myślenia rurki termokurczliwe (oczywiscie odupowiednio dobranej średnicy) są odpowiednio szczelne, można powiedzieć jak orginalna izolacja kabla. Poza tym muszę zgodzić się z Teddym, można lutować kable, ale jest to niezwykle trudne, ale jeśli próbujesz podejść do tego tematu z kalafonią, pasta do lutowania i dobra cyna rozwiązuje sprawę i nie ma prawa być odchyłki (mierzone we własnym aucie). Poza tym znać podzespoły auta trzeba najpierw od ich budowy, następnie od zasady działania. Wiedział byś wtedy, że nie może zaistnieć jakiekolwiek zakłócenie pomiaru, bo głowica pomiarowa znajduje się na czubku sondy i to ona decyduje o sygnale który będzie wysłany do komputera.
http://warsztaty.samochodowka.intern...i/sonda2_5.jpg

Poza tym aby sonda dokonała pomiaru spaliny muszą gdzieś przepłynąć:
http://warsztaty.samochodowka.intern...i/sonda2_4.jpg

Tak to wygląda na zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam

Kabli sondy się NIE LUTUJE!łączy się je ściskanymi łącznikami.

[Alfa156bb]

Sądzisz że jesteś najmądrzejszym pogromcą mitów?Rady w stylu-jak sonda to tylko boscha,przepływomierz także nie wzięły sie z mitologi Kolego.Rady takie dają ci którzy parę latek tymi autami smigają, trochę kilometrów przejechali i doświadczyli na własnej skórze a właściwie portfelu takich"oszczędności".Więc zanim nazwiesz coś mitem pomyśl popytaj albo sam nabierz doświadczenia.

Chłopie ja już mam chyba 8 samochód z kolei i siedze w motoryzacji bardzo długo i bardzo głęboko (pasja), to chyba wystarczający czas żeby mieć swoje zdanie na temat jakiegoś produktu, podałem ci przykład że sonda uniwersalna działa i to bardzo dobrze (ale musi być odpowiednia, odpowiedniej jakości) własnie taką znalazłem i chcę sie podzielić z innymi żeby nie musieli kupować oryginała za 350zł czy wiecej bo to chora cena, więc jak masz jakieś inne doswiadczenia to podaj jakieś fakty na temat tej sondy! a nie wypisuj bzdur i kolejnych mitów.

Auto przejechało 200km i wszystko ok! błąd nie powraca, moc jest taka jak ma być.

Hmm... a jak ma się sprawa ze spalaniem paliwa??
Wzrosło, spadło czy zostało na porzednim poziomie?? Ile tak normalnie twoja bryka pali??
Podpinałeś może pod kompa juz po wymianie?? Tak po 200-300km??

spalanie mniej wiecej takie jak wcześniej, pali mi 10l-11l w miescie przy normalnej jeździe, na trasie ok 6,5-7, podpinałem pod kompa i po 200km błąd nie powrocił, ale jest duża różnica na + w mocy, elastyczności i reakcji na gaz, tamta sonda jednak juz się konczyła i stąd łapało błąd.

[lesio146]

[QUOTE=Alfa156bb;1024412]
, więc jak masz jakieś inne doswiadczenia to podaj jakieś fakty na temat tej sondy! a nie wypisuj bzdur i kolejnych mitów.









Jak większość użytkowników AR mam inne doświadczenie z zamiennikami.

- - - Updated - - -

[QUOTE=Alfa156bb;1024412]

Auto przejechało 200km i wszystko ok! błąd nie powraca, moc jest taka jak ma być.


[COLOR=#000000]
No to rzeczywiście już kilometrów narobiłeś i możesz wiele powiedzieć jak się spisuje.Śmieszne.

[darek2116]

Nawet Bosch podaje dla dedykowanej dla Ecu M.1.5.5 dla przykladu sondy odpowiedni zamiennik UNI do zarobienia z instrukcja i wskazowkami w srodku oraz plomba swiadczaca o jakosci.Nr tego zamiennika z gamy produktów boscha jest tez podawany odpowiednio dla innych pojazdow i stanowi alternatywe,dokladnej ceny nie pamietam ale nie byla dobra bo dla siebie wybralem dedykowana.Przy czym NGK czy marelli nie sa zle

[bubu321]

@darek2116
- walka idzie nie o sondy, tylko czy mają rację ONI, czy MY.
- MY twierdzimy że lutujemy sondy i nasze auta się mają dobrze.
- ONI twierdzą, że nie lutują sond i też ich auta sie mają dobrze a nawet twierdzą więcej, bo mają więcej praktyki.

[darek2116]

Przypomina mi się scena z Dnia świra-nam się należy najwięcej!!!
-moja racja jest bardziej mojsza niż twojsza itd.-ja odpuszczam