Przeoczyłem.. moja wina
wychodzi na to ze felga, bo na dojazdówce jest normalniejesli chodzi o tyl, tylko pojawił sie nowy problem i nie wiem czy to nie bedzie maglownica... mianowicie jak pojechałem sie przejechac na zapasie to zauwazylem ze zeby jechac prosto musze miec skrecona kierownice tak o 1/4 obrotu w prawo... z ciekawosci az sie zatrzymałem i poszedłem obejrzec koła i były prosto, jest to o tyle dziwne ze na postoju jak mam kierownice wyprostowana koła tez sa proste.
Na dojazdówce będzie właśnie taki efekt, że kierownicę będziesz miał lekko przekręconą, jest to wywołane różnicą w wysokości dojazdówki względem wysokości reszty kół.
Również zaliczyłem bliski kontakt z krawężnikiem, tyle, że nie bokiem, a normalnie przodem ale w czasie zakrętu na skręconych kołach przy 30km/h... Efekt, nowa, niecały miesiąc temu założona opona Continental TS850 205/55/16 przód prawy do śmieci... Dziura z boku, aż szkoda wyrzucać... Może jakoś załatać i trzymać w razie w, w środku nie widać żadnego uszkodzenia...? Bieżnik nówka, jeszcze kreda producenta... Też bujam na dojazdówce i jest lipa. Dzisiaj zamawiam nową oponę i 400zł w plecy. Felga sprawdzana - prosta, więc mam nadzieję, że zawias i inne części również wytrzymały, a opona wzięła wszystko na siebie, czy warto coś dodatkowo sprawdzić?. Zresztą na dojazdówce nic nie stuka, nie puka podczas przejeżdżania przez progi zwalniające, tylko jest ten efekt lekko skrzywionej kierownicy, co powoduje dojazdówka...
Naszczescie robie dwa ślady bo sprawdziłem juz to na sniegu (jak jescze był) puki co czekaam na nowa stalowke po ta pokzywiona nawet na piascie... wiec jak tylko wymienie na nowa i sie przejade to zobaczymy czy wruci do normypuki co dzieki wielkie wszystkim za pomoc!
Miałem podobną przygodę jednak walnąłem przodem następnie obróciło auto i dobiło tyłem.
Ściągnij koło i sprawdż drążki poprzeczne, jest jeden długi, drugi krótki. Są mięciutkie jak masło ale nie są drogie i wymiana bardzo prosta.
Mogła też wygiąć się długa śruba, po ściągnięciu koła powinno widać. Jej cena jest, jak na taką śrubę chora.
- - - Updated - - -
Jak będziesz mieć założoną już nową oponę, na prostych kołach sprawdż palcami z tyłu opony odległość między kołem i błotnikiem. Jak się różni to masz problem.
Następnie sprawdź palcami odległość górnej krawędzi opony od zwronicy. Jak się różni, na początek zwrotnica do wymiany.
Dzisiaj odebrałem alfe z warsztatu, wiec jestem zadowolony w przeciwieństwie do mojego portfela, reasumując : nowe wachacze tył, nowa felga, długa śruba trzymajaca te wachacze, piasta. Wniosek nie polecam spotkań z krawężnikami... Dzięki wszystkim za pomoc! zamykam temat.
Ja miałem identyczną przygodę. Uderzyłem tylnym kołem o krawężnik dosyć mocno. Efekt wygięty wachacz tzw zewnętrzny (od strony zderzeka) oraz długa śruba mocująca. Alfa wyglądała jakby miała 2 osie skrętne
Na szczęście felga ok. Chłopaki co mnie lawetą zwozili wykręcili ten wachacz i naprostowali na imadle tak abym mógł dojechać do domu. Teraz wymieniłem wszystko na nowe.
Pozdr