Nic takiego! Młotek, przecinak, trochę szpachli i będzie jak nowa. Nie ma co się poddawać. Jak leciało to powiedzenie... Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko nieopłacalne![]()
Nic takiego! Młotek, przecinak, trochę szpachli i będzie jak nowa. Nie ma co się poddawać. Jak leciało to powiedzenie... Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko nieopłacalne![]()
Jaki zlom? panowie chyba zlomu nie widzieliscie to ledwie drasniete auto. Takie sie kupuje naprawia i jezdzi. Tak jak kolega napisal przyjdzie kit bedzie gitA teraz troche powazniej wszystko da sie zrobic tylko kwestia czy sie oplaci. Ja swoja kupilem po strzale a teraz wyglada super. Najwazniejsze zebys sprawdzil czy sie podloga nie przesunela jesli tak tez da sie to wyciagnac ale jesli sie przesunela a tego nie wyciagniesz to bedzie lipa. Reszta to tylko graty ktore kypisz i przykrecisz. Mam warsztat blacharski i wiem ze da sie to zrobic bo nie takie strzaly ludzie kaza sobie wylkepywac. Pozdrawiam.
Czasem po klepaniu wychodzi auto, przystanek i jeszcze zostaje trochę materiału do rzeźby
I8160@tapatalk
@ Mój ALF
ja pierdziele - to jeden z najgłupszych tematów na forum!!!
Nie ma moda by usunął? Ja zgłaszam temat
Skończy się że wymieni koło na zapasowe i będzie jeździł dalej.