kontrolka otwartej klapy juz nie świeci - sama sie naprawiła natomiast lampka w bagażniku i tylna lampka kokpitu nie świeci - wie ktoś może gdzie szukać przyczyny?
Podczepię się by nie zakładać kolejnego![]()
Ja mam taki problem, światło raz zgaśnie raz nie. Np. zamknę drzwi światło zgaśnie, za 5 min zaglądam światło się świeci o.O .Czujniki od drzwi działają(wnioskuje po wyświetlaczu). Czasówki nie posiadam. Nie raz jest tak że światło się nie wyłączy a lekko przygaśnie. Zdaje mi się że gdzieś robi się zwarcie, tylko gdzie ?![]()
Jeżeli chodzi o kontrolkę klapy bagażnika to do sprawdzenia kable między klapą a bagażnikiem czy nie przetarte lub zerwane. Tu jest temat do poczytania
http://www.forum.alfaholicy.org/145_...bagaznika.html
A Jeżeli świeci się światło w kabinie to pod tylną prawą częścią kanapy jest wyłącznik czasowy sterujący oświetleniem. Trzeba go sprawdzić bo jak nie ma czasówki to jest on podejrzany. Wygląda on tak:
http://allegro.pl/alfa-romeo-146-94-...775269817.html
I jeszcze pytanie czy są założone żarówki diodowe czy zwykłe w kabinie bo to może być też przyczyną.
Tylko w 145 czasówka też jest w tamtym miejscu ?Szczerze mówiąc od ponad 6 lat gasło przy zamknięciu drzwi. Teraz przyszły pierwsze przymrozki i takie coś się dzieje.
No to Sprwdź czy się rozkłada kanapa i napewno Zobaczysz niebieską obudowę czasówki
Po długim czasie znalazłem przyczynę. Nie skojarzyłem że był też problem z tylnym spryskiwaczem, który nie działał. Pogrzebałem w bagażniku i okazało się, że rozleciał się zaworek zwrotny spryskiwacza, który zalewał przewody. Zapewne po zalaniu przewodów które u mnie pływały padło oświetlenie w kabinie. Niestety po osuszeniu przewodów i naprawieniu zaworka działa mi tylko tylny spryskiwacz. światło w kabinie raz świeci innym razem nie. Muszę sprawdzić czy nie padł wyłącznik czasowy.