dawno temu wjechałem hondą crx w taka wodę. silnik mogłem tylko wyrzucić na złom
A niestety Alfa ma nisko umieszczony wlot powietrza.
Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T
Najpierw popatrz co w filtrze powietrza mieszka
Jeśli w JTD powietrze jest tak samo zasysane jak TS, to jeśli ta woda była głęboka to zassało ci ją po prostu do cylindrów nie wspominając już całego dolotu.
Panowie odpaliłem dzisiaj rano samochód, przez kilka sekund chodził normalnie, nawet wkręciłem go na obroty lecz zgasł. Okazało się, że altelnator w ogole nie ładuje, wiec akumulator znowu poszedl do ladowania... Jezeli silnik odpalil i chodził bez zadnych dziwnych dzwięków to znaczy, że moge być spokojny że woda się do niego nie dostała?
Myślę że kilka sekund pracy silnika to stanowczo za mało by coś o nim powiedzieć. Jeśli alternator nie ładuje to i tak na samym aku samochód powinien pracować normalnie dopóki akumulator nie siądzie całkiem, a skoro go ładowałeś to powinien pracować przez co najmniej pół godziny na samym aku.
Chyba że altek robi zwarcie do obudowy. Wtedy możesz spróbować zdjąć pasek klinowy i odpalić auto. Filtr powietrza rozkręcałeś?
Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T
wyjalem filtr powietrza jest cały mokry, na szczescie mam w garazu nowy filtr. narazie nic nie ruszam niecch to wszystko wyschnie potem sprobuje odpalic samochod. sam tez chyba nie bede sie bral za rozbieranie czegokolwiek bo moge jeszcze wiecej dymu narobic nie majac pojecia o mechanice, dzwonilem do mechanika powiedzial, ze narazie niech to schnie a potem do mnie podjedzie...
To jak filtr masz cały mokry to już znasz odpowiedź. Możesz od razu rozbierać głowicę i nie czekać na cud. Jeśli po całym dniu filtr jest mokry, tzn że na pewno woda została zaciągnięta do komory spalania.
Rozgrzane elementy silnika + zimna woda = problem
- - - Updated - - -
A i jeszcze, błędem była próba odpalania auta dzisiaj rano bez sprawdzania filtra powietrza. To mógł być gwóźdź do trumny.
Ostatnio edytowane przez PRE2ES ; 04-06-2013 o 11:33
Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T