Posprzątałem bałagan. Proszę o nierobienie kolejnego.
Posprzątałem bałagan. Proszę o nierobienie kolejnego.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
No chyba nie bardzo, prywatne wycieczki i "kulturalne" słownictwo użytkownika Czarny_28 zostawiłeś. To niezbyt obiektywne zachowanie
Nie mam czasu na bawienie się w edycję postów, dlatego te trochę merytoryczne zostawiam. Ale masz rację, cofnąłem się trochę dalej.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
to jeszcze dorzuce debice presto uhp2
dupy nie urywa ale jak ktos pieniedzy duzo nie chce wydac to srednio daja rade
https://www.tyrereviews.co.uk/Articl...aking-Test.htm
mialem okazje testowac je w aucie kolegi na takiej mojej testowej trasie (240hp fwd skoda) . na suchym na zakrecie gdzie na oponie premium da rade jechac ok 60km/h przy rozmiarze 225 tutaj majac 235 i takie samo auto juz troche była podsterownosc. wiec cudow nie ma ale tragedii tez nie
Ja nie mam takich odczuć, ale jeżdżę ciężkim Q4...
Wyniki ich testu dla mnie dość zaskakujące. Trzeba też brać pod uwagę, że w przypadku opon 215 czy 225 stawka prezentowałaby się inaczej.
Kilka miesięcy temu trafiłem na test (chyba Motor albo Auto Świat - tylko które testy nie są dziś sponsorowane), w którym opony Dębicy na suchym dorównywały Continentalom. Na mokrym było trochę gorzej.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
W podobnej cenie do dębicy są opony Sava Intensa UHP, koncern Goodyear.
Ja zgadzam się z argumentami po obu stronach - oczywiście, na drogę hamowania wpływa wiele czynników, ale wiele z nich jest niezależnych od nas. Nie ma reguły, że ktoś ma najdroższe opony i zawsze wyhamuje, bo to zależy od czasu reakcji. Jednak w tej samej sytuacji, z tym samym czasem reakcji, na lepszych oponach, droga hamowania będzie krótsza i to jest niezaprzeczalny fakt.
Zgadzam się też z tym, że różnica w drodzę hamowania około 10 metrów to kryminał i takie opony w ogóle nie powinny być dopuszczane. 10 metrów to przecież długość dwóch 159 w kombi i przerwy między nimi...
Ja do opon podchodzę zdroworozsąsdkowo i staram się zawsze wybrać te, z najlepszym stosunkiem jakości do ceny.
Dodatkowo ważnym czynnikiem jest też styl jazdy i dlatego wybór opon jest sprawą indywidualną i każdy ma prawo własnego wyboru, więc nie rozumiem po co te wszystkie krytyczne oceny i prywatne wycieczki..
Można przecież kulturalnie wyrazić swoją opinie! Ale o oponach, a nie użytkownikach.
na suchym nieraz chinskie opony nawet zaskakuja. prawdziwa jakosc mieszanki to dopiero na mokrym sie ujawniaja. jak jechalem na tych oponkach kilkanascie kilometrów. przetestowałem hamowanie, przyspieszanie i pewien specyficzny zakret dupy nie urywaja. wiadomo jadac na codzien normalnie to roznicy nie wyczujesz [no moze tylko w precyzji prowadzenia jak scianka boczna jest miekka]
natomiast wszystkie testy symuluja sytuacje awaryjne
na pewno nie polecam jak ktos chce na winklach polatać.
edit
dodam ze nie obsmarowalem kormoranow tylko na podstawie testow [chociaz jak kolega wyzej wspomnial 10 metrów jest karygodne - zreszta dlatego w kazdym testcie prserywali ich testowanie]
jechalem sharanem 150hp na gamma b2 [nie pamietam czy tez nie mial zimowek snowpro b2] precyzja prowadzenia zerowa tak jakby auto mialo mega luzy na przekładni. hamowanie na mokrym dramat. szybkie zakrety [zakopianka] uczucie jakby tyl uciekal
zdrowy rozsądek najwazniejszy
kupilem ostanio wola roboczego octavie 1. oczywiscie gumy dramat. to zakupilem wielosezony hankook kinergy 4s2. srednia polka wielosezon. tanie jak barszcz a wiem ze do czołowych nie ma przepasci. nieraz niewielka jest roznica cenowa między takim chlamem jak kormoran a juz przyzwoitą opona
Wysłane z mojego Redmi K20 Pro przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez xtremesystems ; 09-04-2020 o 08:21
Dębica też należy do tego koncernu dlatego, to są praktycznie te same opony, tylko inna nazwa. Powiem że miałem opony premium, chińskie i nie widziałem między nimi żadnej różnicy, no ale testy przecież nie kłamią https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci...owania/pbv66tg
no nie masz racji. to ze testy były czy sa kupowane . zgoda. siedzac w temacie patrze na kilkanascie testow z roznych gazet , krajów (nawet ruskich). sledzac trendy , mieszanki idzie sie w tym odnalezc. to ze marka nalezy do koncernu nie koniecznie oznacza ze to ta sama opona. nawet jesli idzie z tej samej formy (lub podobnej) to czesto jest mieszanka poprzedniej generacji lub po prostu tansza. wiadomo ze za nazwe tez sie doplaca. ale mieszanki tez sie roznią .
na przykladzie brigdestone (najwiekszy koncern) . jakies 5-7 lat temu juz ich opony w testach zajmowaly dalsze miejsca. sam mialem i testowalem re002. opona na suche wysmienita na mokre dramat. 3 lata temu zaczeli testowac nowa mieszanke na turanzy t001 evo( i zaczeli wygrywac hamowanie na mokrym) .2-1 rok temu wprowadzili juz cala game na nowej mieszance (s001- gdzie byla to opona fatalna na mokre ,teraz wygrywa testy) . to ze wizualnie opona sie nie rozni nie swiadczy o tym ze firmy nie pracuja nad mieszankami . smiem twierdzic ze 80% wartosci opony to dobra mieszanka.
jezdzilem ostatnio na rikenie. w sloneczny cieply dzien nie zauwazysz przy normalnej jezdzie roznicy. przy deszczu dosc niskiej temperaturze i awaryjnym hamowaniu roznica jest kolosalna
http://colesa.ru/test/64318
ten tescik otwiera oczy. sam takie cos przezylem na r002. gdzie wiedzialem ze latem opona kleiła jak głupia i auto stawalo dęba przy hamowaniu podczas wygłupów. a tu nagle ruszam spod swiatel . lekka mzawka 11stopni moze mialem 40 na liczniku . pacjent przedemna awaryjnie hamowal. a ja mimo wbicia hamulca w podloge musialem sie ratowac uuciekajac na pas zieleni. tak okno temperaturowe mieszanki było slabe. na szczescie boki tych opon byly twarde jak beton wiec nawet na krawezniku nie przebilem opony ani felgi nie zgiąłem
Ostatnio edytowane przez xtremesystems ; 09-04-2020 o 10:11