Potwierdzam, że wskaźnik kabinowy jest (może nie zawsze) ale często do d..y. Ja sam się borykałem z tym po wymianie na Verneta wskażnik kabinowy pokazywal umowne 70 st. po tym jak udało mi się podłączyć kompa to wyszło, że te 70 na wskażniku to 84 na kompie. A grzeje mi się przy obecnych temp. na zewnątrz po ok 6.5 km (max do 3 tyś obrotów) a więc szybko jak na JTD. wiadomo przy wlączonym ogrzewaniu trwa to dłużej ale to norma. Podobnie na trasie mi pokazuje 82 st. bo pęd powietrza troche chłodzi. Zastanawiam się tylko czy te 84 i 82 st to trochę nie za mało. Jak myślisz Maciek-156? Czy oryginał Behr-a by utrzymywal wyższą temperaturę?