Jaki akumulator powinien być w 1.9 JTDm?

[carolloooo]

Witam, ja kupiłem EXIDE PREMIUM 77AH 760A i jestem mega zaskoczony, bo alfa pali od strzała. Wcześniej miałem vartę i silnikiem telepało, myślałem że taki urok, ale po wymianie aku po około 3-4 latach alfa zapala dosyć gładko wcześniej miałem 72ah i prąd 640.

[Yarek]

Trochę zależy też od rocznika symbolu silnika, ale z zasady taki: P+ (prawy plus); 12V; pojemność - od 75-80 Ah; prąd rozruchowy - 650-760 A, wysokość: 190 mm
długość: 278 mm, szerokość: 175 mm. Gdy pytasz, podawaj symbol silnika i rocznik.To znacznie ułatwia. Pozdrawiam.

[kharo]

Auto part Galaxy gold, 82 ah 850a, ktoś słyszał o tej firmie bo generalnie w internetach zbiera raczej dobre opinie, cenowo podobnie do konkurencyjnych jenox centra czy varta. Dodatkowe pytanie to czy to nie przesada taki prąd do 1.9? Kolego wsadził taki do Volvo z dieslem 1.9 i radzi sobie dobrze.

[magil]

Robione w PL. Sam się nad takim zastanawiam, bo zimy jeszcze nie ma a moja bidula 60 Ah coraż częściej stęka przy rozruchu.

[stigzak]

Dwuletni Bosh Silver już nie dawał rady....po tygodniu od naładowania znowu 12,3V. Masakra jakaś z tymi bateriami. Instalacja sprawna, żeby nie było.
Teraz siedzi Tuborg 80Ah.

[epsonix]

nie rozumiem o co Ci chodzi, normalne że akumulator jakiś czas po ładowaniu ma ok 12V, z mojego doświadczenia w pełni naładowany aku ma właśnie ok 12.3V. czyli upływów żadnych nie miał, może jednak już dostał w kość i nie był tak pojemny, spadł max prąd rozruchowy i dlatego nie dawał rady przy odpalaniu. ale to nic nie ma do tego że było te 12.3V po jakimś tam czasie. precyzuje żeby nie wprowadzać innych w błąd, to normalne.

[kamil_pk]

nie rozumiem o co Ci chodzi, normalne że akumulator jakiś czas po ładowaniu ma ok 12V, z mojego doświadczenia w pełni naładowany aku ma właśnie ok 12.3V. czyli upływów żadnych nie miał, może jednak już dostał w kość i nie był tak pojemny, spadł max prąd rozruchowy i dlatego nie dawał rady przy odpalaniu. ale to nic nie ma do tego że było te 12.3V po jakimś tam czasie. precyzuje żeby nie wprowadzać innych w błąd, to normalne.

Nawet na naklejce na Boschu i w instrukcji jest napisane że minimalne napięcie składowania to 12,6V. Poniżej to akumulator niedoładowany i nie może w takich warunkach leżakować. Kupowałem ostatnimi latami 2 baterie bosch silver i faktycznie marnie trzymają napięcie. Dla porównania również bosch silver który ma już 6 lat w aucie ojca (więc jeszcze "inne czasy") nawet po tygodniu nie ruszania w aucie ma 12,7-12,8V.

Przed Boschem miałem w poprzednim aucie (bravo jtd) centrę futurę, która wytrzymała uwaga... 9 lat. Auto mogło stać 2 tyg a napięcie NIGDY nie spadło poniżej 12,6V. Przy Boschu 2 noce wystarczą żeby odczuć że to już nie 100% naładowania aku. Auto oczywiście odpala bez problemu, ale czuć że nie ma tego kopa.

[stigzak]

12,3V oznacza, że aku ma ok. 50% swojej pojemności i ładowanie nic na to nie pomoże (jak długo był w takim stanie). Test pod obciążeniem wykazał, że jego stan to absolutne minimum. Zimą już by nie dał rady.

[magil]

U mnie w trzeciej 9tce żaden akumulator nie trzymał powyżej 12,5 V. W JTDm miałem Varta dynamic czy jakoś tak, ten najdroższy. Wcześniej Midas. W JTS był Bosch S5, mimo że napięcie jak mierzyłem nie przekraczało 12,4 V, ten aku dawał radę w największe mrozy. Teraz mam jakiś włoski wytwór, w sumie daje radę, ale nie czuć takiego kopa. Napięcie 12,3 V, ale tutaj problem pewnie leży w zbyt małym prądzie rozruchowym.
Mierzone napięcia co najmniej kilka godzin po zgłoszeniu silnika. Pomiar niedługo po wyłączeniu silinka zawsze będzie nieco wyższy.

[epsonix]

Właśnie zmierzyłem w mojej 159, 3h po zgaszeniu silnikia, były otwarte drzwi więc lampka się świeciła i minimalnie obciążała aku. 12.24V. Aku 2.5 roku 60Ah Magneti Marelli (taki mały bo to benzyna). Multimetr taki za ponad 500zł, więc jakoś tam mierzy w miarę dokładnie.
12.6-12.8 to aku mają chwilę po zgaszeniu samochodu, ale dość szybko to spada - takie moje doświadczenie z różnymi aku w różnych autach.