Ten spojler jest genialny, i na prawdziwym aucie, i na modelu
Czy modele CMC warte są swojej ceny?Zastanawiam się nad zakupem modelu tej firmy, ale czy rzeczywiście jest różnica w jakości w stosunku do Autoart,która tłumaczyłaby tak wysoką cenę-średnio 2-3 razy droższe od konkurencji.Już Autoart jest genialnie zrobione, więc ciężko mi sobie wyobrazić co oni tam mogli lepiej zrobić
Klasyczna odpowiedź "to zależy".
CMC uznawane jest za jednego z lepszych producentów modeli, z uwagi na dbałość o szczegóły, ilość elementów (do kilku tysięcy) i używane materiały (metal, guma, plastik, skóra itp.).
Ich modele Alf (3 - 6C 1750 i 3 - 8C 2900B Special - w tym jeżdżące podwozie) są moim zdaniem bardzo dobre, i jak to pisałem kiedyś jedynie Alfetta z exoto może być stawiana wyżej.
Ceny CMC po wydaniu tych modeli kilka lat temu zaczynały się od ok. 300 euro. Obecnie ceny modeli "oszalały" i żywice oraz plastiki osiągają już niebotyczne ceny, zatem w przypadku CMC... to zależy, ale jeśli punktem odniesienia są nieotwierane żywice lub proste plastiki to przy takim punkcie odniesienia są warte swojej ceny (o ile ktoś uzna, że wydanie takiej kwoty na model jest dla niego do zaakceptowania tak w ogóle). Jednocześnie jeśli ktoś poważnie myśli o zakupie to proponuję skontaktować się z Michałem z modeliki.pl - wydaje się, że na ten moment (poza wyjątkowymi okazjami na aukcjach ebaya) nie znajdzie się lepszej ceny niż u niego.
Warto też mieć na uwadze, że ostatnio, w przypadku kilku nowych modeli oraz wznowieniach CMC traci uznanie i wiarygodność z uwagi na pogarszającą się jakość (spasowanie, malowanie itp) - jednocześnie windując ceny "w kosmos".
Co do porównania z AUTOartem, cóż... po pierwsze nie mają w ofercie tych samych modeli. Po drugie stare Aa, jak w przypadku AR zwłaszcza 33TT12, były to bardzo dobre die-casty - obecnie poszli w kompozyty, czyli w uproszczeniu w plastiki (z obciążnikami) w przypadku Alfy - 4C, i to już nie to samo. Wznowienia dawnych die-castów (jak w Giuliach u Minichamspsa) to obecnie często modele już nie otwierane.
Zresztą widać to również i tu po cenach "starych" i nowych Aa, gdzie modele które kosztowały (owszem, klika lat temu) 250, 300 czy 850 zł. teraz osiągają ich wielokrotności (np. za 33 stradale niedawno na ebay widziałem, że ktoś zapłacił przeszło 2 tys).
Zasadnicza różnica pomiędzy CMC i Aa (piszę o znanych mi Alfach) to ilość części, zwłaszcza poziom uszczegółowienia silnika, ale i samo podejście do wierności oryginałowi oddane np. w otwieranych wlewach paliwa, stosowanych nitach itp. szczegółach.
Ostatnio edytowane przez Archi ; 08-04-2020 o 08:43
Alfa Romeo Nel Cuore
Nie olałem tematu, jak widać, to była tradycyjnie ... kwestia edycji i zapisu posta
Dodaję link do CMC
https://modeliki.pl/alfa-romeo-c-54.html
Moim zdaniem dostępne jeszcze Alfy z CMC, obok Alfetty z exoto i 33TT12 z Aa to najlepsze wydane modele Alfa Romeo. I zwłaszcza w obecnej sytuacji rynkowej warte swej ceny (choć gdyby były tańsze... taaak, można tylko pogdybać).
Pozdrawiam
Artur
Ostatnio edytowane przez Archi ; 05-04-2020 o 12:14
Alfa Romeo Nel Cuore
Bardzo dobrą jakość ma też BBR.
Dotychczasowe Alfy z BBRa to żywice.
Niektóre ich nowsze modele to kompozyty, a nawet die-casty, jak C38 Raikkonena, tyle że to i tak formuła 1 (de facto od Minichamps).
Ostatnio edytowane przez Archi ; 05-04-2020 o 20:27
Alfa Romeo Nel Cuore