156 nie jest komfortowa. Jest twarda i trzeszcząca. To po części problem naszych dróg, ale jeździmy po takich drogach jakich jeździmy i względem takowych powinniśmy AR oceniać. Co z tego, że 156 jest świetna na równych włoskich serpentynach, skoro jeździmy nimi po dziurawych polskich drogach?
Fakt, że dzięki temu zawieszeniu dobrze trzyma się drogi. Ale to wg mnie w ogóle nie rekompensuje braku komfortu. Zwłaszcza w codziennej eksploatacji. Tym bardziej, że za podobne pieniądze można kupić samochody z tego samego okresu które będą miały równie dobre, jak nie lepsze zawieszenie i będą miały podobną cenę i koszty utrzymania. I o niebo, a nawet dwa, lepszy komfort jazdy.
Chociaż niekoniecznie urodę AR![]()
z tym komfortem innych aut troszke przerysowałeś
Może twarda nie jest,ale napewno nie jest komfortowa na dziurach. Jeżdżę obecnie zastępczym autem (156 naprawia się po uderzeniu w tył) Almerą 2007. Fakt, nowsze auto,ale chciałbym żeby alfa choć w połowie tak dobrze wybierała dziury...
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Myślę, że jak by się wygłuszyło przestrzeń w okolicy pedałów tzn. grodź od strony wewnętrznej + powiedzmy rejon przednich foteli to ty było trochę ciszej na dziurach.
Miałem nie pisać w tym temacie bo kto normalnie myślący kupuje Alfę Romeo z myślą o komforcie ale niektórzy zrzędzą jak stare baby!
Alfa mistrzem komfortu i "odcięcia od świata zewnętrznego" nigdy nie była, nie jest i mam nadzieje, że nigdy nie będzie! To nie samochody dla emerytów z owrzodzeniem końcowego odcinka jelita grubego, hemoroidami czy cierpiących na krwawienie z uszu. Alfa nie jest komfortowym samochodem ale bezkompromisową "taczką" tez nie jest. W swojej 156tce miałem standardowy zawias i 15" balony i było mniej komfortowo niż u konkurencji. Obecnie mam krótsze sprężyny i 18" jest mniej komfortowo niż poprzednio ale taką właśnie Alfą odwożę dzieciaki do szkoły, jeżdzę do pracy, na wakacje i nikt nie narzeka a do poprzedniego setupu nigdy nie wrócę.
Tak jak niektórzy wyżej pisali Alfa nie wybiera najlepiej dziur ale to z racji tego, że nie została stworzona do takiego typu "dróg". Jakbym mieszkał w Krakowie, Wrocławiu, Wałbrzychu albo w innym miejscu gdzie za stan dróg odpowiadają ludzie cierpiący na Parkinsona to pewnie zamiast Włoszki kupiłbym coś bardziej "dupowatego" bo i tak nie miałbym gdzie wykorzystać tego co oferuje Alfa no ale na szczęście u siebie na stan dróg aż tak bardzo nie narzekam.
Jak dla kogoś komfort jest priorytetem to inne marki zaoferują więcej niż Alfa
Ostatnio edytowane przez Camey ; 18-05-2014 o 10:12
W Wałbrzychu coś się dzieje, i remontują te nasze "cudne" drogi, aczkolwiek do ideału sporo brakuje. Nie mniej jednak da się jeździć Alfą po takich drogach tylko trzeba spokojnie i slalomem![]()
Samo wybieranie dziur to da się znieść, ale te pojawiające się znikąd trzaski, itp itd to najbardziej dokucza. Jednak jakość spasowania i ogólna jakość wykonania wnętrza nie jest wysokich lotów...
Części do AR i nie tylko. Na stronie tylko część asortymentu.
Rozrządy, hamulce, zawieszenie.
Zaktualizowane ceny i poszerzony asortyment:
www.a-moto.pl
To sedan klasy średniej. Kupujący ma i powinien wymagać od takiego auta komfortu (w rozsądnych granicach). To powiedziawszy AR 156 byłoby wystarczająco komforotwe w jeździe na równych drogach. Wystarczy wyjechać na jakąś ekspresówkę czy autostradę albo nawe kawałek nowej drogi żeby się o tym przekonać.Miałem nie pisać w tym temacie bo kto normalnie myślący kupuje Alfę Romeo z myślą o komforcie ale niektórzy zrzędzą jak stare baby!
ALE kupujemy AR 156 żeby jeździć nimi po Polsce i po takich drogach jakie w znaczącej większości mamy. A na nich ta akurat Alfa trzeszeszczy, giba się i robi wszystko żeby zniechęcić do siebie właściciela. Dorabianie do tego ideologi "bo AR to kurore sportiwo" to nieporozumienie.