No tak... Bez zmierzenia tego co przez nie płynie w momencie rozruchu silnika nie ma co wydawać opiniiKciuki - oby się sprawa rozwiązała.
No tak... Bez zmierzenia tego co przez nie płynie w momencie rozruchu silnika nie ma co wydawać opiniiKciuki - oby się sprawa rozwiązała.
Hej,
przepraszam za odpowiedź po takim czasie ale miałem problem z zalogowaniem się do forum. Dobrałem się do kabli masowych, odkręciłem, przetałem papierem ściernym aż błyszczały, chlapnąłem smarem miedziowanym i... NIC. Jak było tak jest. Czy ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, pomysły?
Pozdrawiam!
Witam.
Panowie, pozwolę się wtrącić w dyskusję odnośnie braku reakcji rozrusznika na gorącym silniku.
Swoje przygody opiszę na przykładzie mojego starego Fiata Marea. Też często występował problem z rozruchem na nagrzanym silniku mimo że akumulator był OK i rozrusznik "niby" też.
A teraz dlaczego piszę NIBY:
Mianowicie u mnie, po około roku walki z rozrusznikiem, (był przez ten czas 3 albo nawet 4 razy "niby" regenerowany (znowu "niby") i po kilku tygodniach (miesiącach) problem powracał sprawdzone było wszystko nawet to czy po mocnym nagrzaniu wał nie łapie na którejś panewce.
Kiedy się już załamałem po którymś razie pchania pod centrum handlowym kumpel się mnie zapytał czy podczas regeneracji wymieniał mi gość Bendix w rozruszniku.
Zaraz po tej rozmowie, zadzwoniłem do gościa, co robił regenerację i on uparcie twierdził, że Bendix jest OK to coś z autem. Cholera mnie wzięła bo co niby miało być z autem skoro to nie ten kierunek.
Kiedy znowu zaczęły się cyrki z rozruchem kupiłem Bendix i pojechałem do tego elektryka i przy regeneracji KAZAŁEM mu wymienić Bendix choć on upierał się do nieprzytomności że to nie to.
Po zamontowaniu rozrusznika... jeździłem autem jeszcze 3 lata i już nigdy nie musiałem - Regenerować Rozrusznika.
Kumpel potem mi wyjaśnił że w Bendixie pod wpływem wysokiej temperatury w jakiś sposób blokuje się sprzęgiełko i w momencie wysunięcia przez elektromagnes kiedy nie trafi między zęby wianka na kole zamachowym następuje jego zablokowanie, ponieważ właśnie to zblokowane sprzęgiełko nie może odpuścić żeby zęby się zgrały. Zwróćcie też uwagę, po wyjęciu rozrusznika czy zęby na Bendixie mają równe zaoblenia i czy nie mają już wcięć na ich czołowej stronie.
Ufff... Ale wywód ale opisałem w miarę dokładnie swoje podobne przygody choć w innym aucie.
Pozdrawiam
Marek
Hmm i ktoś coś ma jeszcze w temacie do dodania bo wymieniłem aku miałem długo spokój a teraz mi sie znów zdarza że rozrusnzik cyka a nie pali ale narazie sporadycznie
Huberto. Przeczytaj dokładnie moje wypociny poniżej odnośnie walki z rozrusznikiem we Fiacie Marea. U mnie takie cykanie to był klucz do Bendixa. Jak cyka, to znaczy że nie do końca wyrzuca bendix (brak zazębienia) a jak nie do końca wyrzuca to nie załącza stycznika rozruchu który jest w elektromagnesie.
Jasne, przeczytałem biorę pod uwagę i pewnie w pierwszej kolejności wymienię bendix wraz ze szprzęgiełkiem - ale pytam tak na zapas czy u kogoś coś innego nie było winne. I zastanawiam się jak to jest, jeżeli powiem żeby wymienili bendix to od razu sprzęgiełko jest wymienione ? to jest jakiś 1 element bendix i sprzęgiełko czy osobno można wymienić samo sprzęgiełko, może głupie pytanie ale nigdy tego w środku nie widziałem.