Błąd check engine - obwód pompy paliwa, wyregulowany

[łuk4sz]

97 procent to nie jest max możliwości dpfa, w mesie możesz zobaczyć i 110.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Natalka159]

No niestety problem z moja alfą powrócił... Wczoraj na autostradzie znowu tryb awaryjny (aż strach jechać w dalszą podróż). Podpiełam do kompa i teraz mam dwa błędy P0091 i P0092... Więc chyba jednak to coś z tą pompą jest nie halo... (


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natalka159]

Dodatkowo podczas jazdy czuje jakby alfa "przerywała"...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Natalka159]

Powracam z tematem niestety.... Bylam juz u 3 mechanikow i dalej nikt nie potrafi mi pomoc... autem nie da sie jezdzic nawet po miescie - przynajmniej raz w tygodniu wywala bląd i wchodzi w tryb awaryjny, zdarzylo sie ze auto zgaslo, a za mna maly zator na ulicach :/ bledy wciaz wyswietlaja mi sie te same : P0091 oraz P0092 - opis to: "niskie napięcie obwodu sterującego regulatora cisnienia paliwa" oraz "wysokie napiecie obwodu sterującego regularora cisnienia paliwa". Doczytalam gdzies na necie, ze moze to byc "zwarcie do masy obwodu solenoidu 1 regulatora cisnienia rury rozdzielczej paliwa trwające 1 sekunde". W zwiazku z tym, podejrzewam ze jest to robota dla elektryka tym bardziej, ze poprzedni mechanik posprawdzal podlaczenia, pompy, regulatory i Bog wie co jeszcze, twierdzac ze wszystko poprawnie dziala (w czasie gdy auto bylo w warsztacie nie swiecila sie kontrolka silkiczka)... Czy ktos poleci mi dobrego elektryka w Krakowie lub okolicach, ktory bedzie mial czas i ochote pobawic sie moją alfą ???


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[łuk4sz]

U których mechaników byłaś?

[Natalka159]

Bylam na Saskiej (specjalizacja alfy), na Belwederczykow (autka.pl) i u znajomego mechanika na Batowicach. Wszyscy procz autka.pl u ktorych wydalam ponad 2 tys zl (i usterka dalej jest!) rozkladają ręce... Dzis wyczytalam, ze na Półłanki 30 jest dobry warsztat i maja tam elektyka wiec zobacze czy oni dadza rade... Gorzej jak tez stwierdza ze wszystko gra a autem nie da sie jezdzic (zero wyprzedzania, gwaltownego przyspieszania itp.)...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SimonV]

P091 i P092 może też być powodowany przez zacinający się regulator wysokiego ciśnienia, wadliwie działający czujnik ciśnienia paliwa na listwie, problemy z pompą wysokiego ciśnienia. Przerabiałem niedawno temat przy zaciętym regulatorze wysokiego ciśnienia. Skoro regulator miałaś wymieniony to zostają pozostałe rzeczy włącznie z możliwym uszkodzeniem wiązki - podłączenia regulatora wysokiego ciśnienia lub właśnie tego czujnika ciśnienia paliwa.

Jesteś pewna, że mechanik wymienił regulator wysokiego ciśnienia, a nie tylko go wyczyścił i powiedział że wymieniony?

[Natalka159]

Wymieniony na nowy w autka.pl a jak bylam na Saskiej to goscie mowili, ze widac, ze byl wymieniony na nowy... Chcialabym oddac auto do mechanika, ktory faktycznie sie zna i jest w stanie posprawdzac rzeczy o ktorych piszesz bo sama tego nie zrobie... Chcialabym miec po prostu zdiagnozowaną usterke, zaplacic za jej usuniecie i normalnie uzytkowac auto, ktore jest do tego przeznaczone... Widac sie nie da bo mechanicy u ktorych bylam rozkladaja ręce... Podjade dzis na tą Półłanki, moze tam się zajmą moja alfą ale przyznam ze jestem nieco zrezygnowana... Ilez mozna jezdzic od mechanika do mechanika, w tym czasie byc bez auta a po odbiorze wiaz "jezdzic" uszkodzonym autem...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SimonV]

Czasem jakaś zamaskowana pierdoła potrafi zatruć nasze Alfy. Kiedyś długo diagnozowałem check engine w AR147 - wszystkie elementy były sprawdzane kilkukrotnie, a powodem okazał się zasyfiony kolektor. To tylko taki off topic bo do Twoich objawów to nie pasuje, ale warto mieć świadomość, że takie usterki niestety najtrudniej zdiagnozować bo ciężko je odtworzyć w warunkach laboratoryjnych. U ciebie powinno być trochę łatwiej, bo temat powraca co kilkanaście km.

Jak już będziesz bardzo zdesperowana to zgłoś się tu: http://www.flar-ital.pl/. To mechanik u którego cięższe rzeczy (których nie daję rozwiązać sam) serwisuję od 5 lat. Specjalizuje się tylko w Alfach i stara się unikać wymian kosztownych części na chybił trafił. Sam warsztat wyglądem nie przypomina ASO, ale za to poziom doświadczenia i wiedzy wielokrotnie przewyższa ASO. Masz do nich kawałek, ale myślę że po wydaniu takiej kwoty o jakiej pisałaś 100 km nie powinno być problemem.

[Natalka159]

Ok. Dzieki za namiary. 100 km to dla mnie rzut beretem. Jak w krk nie znajdę nikogo sensownego to podjade do Twojego specjalisty raz jeszcze dzieki !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk