Tzw pakiet startowy.
Tzw pakiet startowy.
Dla mnie to wszystko robione jest bez głowy,na tzw czuja. Właściciel w gorącej wodzie kapany. Co to za mechanik,który prostego silnika nie potrafi zdiagnozować.
Doktorze przyjedz i diagnozuj albo pokieruj.
W aucie były podpinane 2 różne komputery zero jakichkolwiek błędów,czyszczony był czujnik położenia wału,egr,wszystkie węże do turbo,zmieniony silnik,zmienione turbo,odpinany wydech,wymienione wszystkie filtry,olej,teraz będą wymienione wtryski i puszczone paliwo z bańki(może tam jakiś żartowniś coś nalał),mechanik już znienawidził ten samochód jego pomocnik też,przerzuciłem mnóstwo aut kilkaset sztuk ,ale takiego gniota jeszcze nie miałem przyjemności reanimować,zawsze było łatwo zdiagnozować usterke,już nawet nie pisze,że przy okazji mechanik wymienił piaste,naprawił zawieszenie,jeszcze ogrzewanie nie działa,ale to pewnie wina silniczka,jak ktoś mógł tak jezdzić?.Silnik czy zimny czy ciepły odpala na dotyk czym bardziej sie nagrzewa tym więcej kopci.
Znalazłem post z podobnym problemem dziwne,że jak czytam posty to głównie ten problem dotyczy rocznika 03
http://forum.vw-passat.pl/threads/10...-Lybra-1-9-JTD
Ostatnio edytowane przez andrzej555 ; 06-03-2016 o 07:48
Na pewno sam z siebie po takim przebiegu się nie skończył. Mam 147 z tym silnikiem, jak ją sprowadzałem w maju 2014 miała przejechane 167 000, obecnie ma przebieg 335 000 (pokonuję rocznie bardzo dużo kilometrów), przez cały okres posiadania wymieniałem tylko kompletny rozrząd, olej, filtr oleju, paliwa i powietrza i trzy razy żarówki. Nic poza tym. Silnik jest w tak samo dobrej kondycji jak był 165 000 km temu. Dopiero teraz po bieżącej zimie dojdzie mi wydatek w postaci wymiany podzespołów zawieszenia, co i tak chyba jest ewenementem, że wytrzymało aż taki dystans.
Kolego wygląda na to,że to nie wina silnika,w poniedziałek runda druga u następnego mechanika.
Jak runda druga ?
To co z pierwszym majstrem?
No i - CO TYM RAZEM?
Masz cierpliwość Panie...
Pierwszemu zabrakło już pomysłów,zaprowadze w poniedziałek do drugiego.
Jaki powinien być czas wtrysku w 1.9 jtd 115kM silnik 937a2000?i drugie pytanie czy pompe wysokiego ciśnienia ustawia sie w jakiś specjalny sposób na znaki czy coś w tym stylu?
Ostatnio edytowane przez andrzej555 ; 26-03-2016 o 14:24
Miałem podobny przypadek. Mój mechanik stwierdził, że to MOŻE być wina wtryskiwaczy. Nie idąc w koszta, zrobiłem próbę przelewową, okazało sie, że dwa "leją" . Kupiłem używane na gwarancji, sprawne. Problem występował nadal. Po pewny czasie zniknął dym. Zdziwiłem się czemu. Pewnego razu podczas mycia auta, sprawdziłem poziom oleju. Na bagnecie było pomiędzy min-max więc dolałem do maxa i kopcenie powróciło. Wniosek wg mnie jest taki, że poziom max oleju na bagnecie nie służy i przez to kopci bo nawet zapach tego dymu jest jakby przepalonego oleju. A dodam, że w moim silniku wchodzi 4,7l oleju, po 10tys km dolałem resztę czyli 300ml i znów było max. Więc bedę się stosował do instrukcji w której pisze, że poziom oleju powinien być pomiędzy min - max.
Utwierdzam sie w przekonaniu,ze alfa to strasz poje...any samochód,kolego zmieniałem silnik niemożliwe ,że oba miały żle oleju nalane,wtryski też wymieniałem,ostatnio zmienione rzeczy egr,moduł świec żarowych i dzisiaj trzecie turbo i dalej jak sie zagrzeje to kopci.