Jak kupowałem moją bellę to poprzedni (pierwszy) właściel powiedział mi że zawsze lał 98. Jakoś było mi żal nalać 95 więc moja 145 jeździ od "urodzenia" na 98. Chciałem parę razy nalać 95 do testu różnicy ale jakoś zawsze było mi żal... po prostu nie mogę
Podobnie jak 75andrew155 tankuję na Neste. Różnica (na dzień dzisiejszy) na pełnym baku 95 a 98 wychodzi ok 15zł więc jakieś 3,5 litra. To chyba drobnostka...
Kiedyś słyszałem też taką opinię ,że 95 na stacjach jest zawsze "świeża" bo 90% ludzi ją tankuje zaś 98 leży w zbiorniku pod stacją parę miesięcy więc na dnie osadza się parafina i w rzeczywistości traci oktany ale nie wiem czy w to wierzyć...
Wiem jedno - placebo działa
