Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 37

Temat: Co robicie jak kończy Wam się cierpliwość??

  1. #21
    Użytkownik Romeo Avatar phantom71
    Dołączył
    07 2006
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    AR 156 1.8TS 16V 10.1998
    Postów
    656

    Domyślnie

    Cytat Napisał AR_33
    Sysio166
    Głowa do góry i nie martw się, nasze belle są warte każdej naprawy.
    Alfami jeżdzą ludzie z sercem, a nie z kalkulatorem
    Ten text jest warty piweczko.

  2. #22
    wera
    Gość

    Domyślnie

    Sysio, cierpliwości....

    Gdybym miala patrzeć na awaryjność etc. już dawno 'gietefałka' poszła by do ludzia.

    W ciągu niespełna roku: przepływomierz, wahacze, zaciski hamulcowe, sprzęgło, przegub, półośka, a teraz siadla klima :roll:

    No ale przecież jej nie sprzedam.
    Przecież jest moja, i taka piękna DD
    To jest jak sprzedać swojego chłopaka ;// z powodu byle kłótni.
    A przecież godzenie się jest takie przyjemne...
    Tak samo wyjazd po wymianie części - auto ożywa, a Ty wraz z nim, i wtedy wiesz dlaczego nadal jesteś posiadaczem Alfy

    PS. Taki cytat, stary ale mimo upływu czasu ciągle aktualny:
    To co jest łatwe, jest mało warte.

  3. #23
    zdziba
    Gość

    Domyślnie

    Glowa do góry .dasz radę 8)

  4. #24
    AR_33
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał phantom71
    Ten text jest warty piweczko.
    Dziękuję bardzo

  5. #25
    csscss
    Gość

    Domyślnie

    Nie ma co liczyć że za ok 20tyś kupimy super fure i dotego w miare młodą i nic nie będzie do robienia przy niej. Kupując 166, trzeba mieć świadomość na co się porywamy. Nowe zabawki stoją w salonie za ok. 6-8 razy tyle. wydając taką kase można narzekać że coś nawala. a tak wypada to jedynie znośić i szukać rekompensaty w stylu, silniku itd.

  6. #26
    Uszatek
    Gość

    Domyślnie

    Demagogia..... stosowanie niezbyt logicznych, aczkolwiek przekonywujących argumentów..... Pojęcie cały czas przechodzi ewolucję w zależności od czasów :wink:


    Dla mnie utyskiwanie na auto, lub też psioczenie w ten czy inny sposób na fakt padnięcia amortyzatorów czy innych awarii jest właśnie niezbyt logiczne. Tak samo padają Alfy jak i inne marki. Daj Boże abyś w miare tanio i szybko uzdrowił auto, w końcu po to jest auto aby nim jezdzić . I nie liczył bym, że po zmianie na np. Audi, udręki zwiazane z naprawami Cię ominą. Zapraszam do lektury nowego Motoru - opisuje bolączki Audi A3. Nie jest ich mało. A może mój teść opisze przeboje z Toyotą Avensis D4D 2001r, w której to padło po 150 kkm dwumasowe koło zamachowe, koszt - 4,5 tys. Nie wspomne faktu nadmiernego wciągania oleju - 5 tys po wymianie pali sie kontrolka. Wiesz doskonale że czasy genialnych aut skończyły się Bezpowrotnie. Popyt napędza podaż. Po co auto na wieki, skoro po 200 kkm kowalsky kupi sobie nowy. Tak więc ....nie marudz, tylko naprawiaj.Czekamy ne efekty.

    Serdecznie pozdrawiam
    :uszy:

  7. #27
    Sysio166
    Gość

    Domyślnie

    Kiedy kupywałem ją pooonad rok temu płaciłem 30tyś i nie nastawiałem się na to, ze jest w 100% sprawna-mimo zapewnień panów z Carserwisu. Wiedziałem, ze utrzymanie takiego auta to nie groszowa sprawa, ale kurna, cierpliwość (i pieniendze) już mi się powoli kończą. Po każdej większej naprawie mówie sobie i żonie, ze mamy już wszystko zrobione, żeby się kobita już nie denerwowała, a tu o ;|/ Miłość do niej to jedno, a ładowanie kasy w studnie to drugie. Pieniądze na wakacje wpierdziele teraz w samochód, żona mnie zatłucze i będę musiał zżyć się z moją Alfą jeszcze bardziej, bo pozostanie mi spanie w niej :wink:

  8. #28
    Uszatek
    Gość

    Domyślnie

    Głowa do góry :!:

    Mój sąsiad ma Mietka C klasse, 2,2 CDI. Nie do wiary, jak auto potrafi wQrwić. Silnik padaczka, podłoga koroduje, co chwila szopki z elekryką, a jego syn pomyka czarną 146 TS 1.6, i ma mieća w dupie. Ma już autko ponad 2,5 roku, i poza wariatorem nic nie włożył poza konkursem. Nie ma reguły. Polskie paliwo, polskie drogi, polska mentalność złodzieja przy eksploatacji auta - oto podstawowe przyczyny humorów naszych aut. Do kanonu głupoty w mej opini, przejdzie przypadek pana z Lubina, który to, po moich namowach zakupił pare lat temu AR 156 1.9 JTD. Do końca gwarancji nic szczególnego się nie działo. Potem debil praktykował olej opałowy. Auto umarło :cry: Ale rezolutny pan stwierdził że to gówno nie auto, bo jego puchatek 123 śmigał bez problemów. Niestety, auto po byle jakiej reanimacji trafiło do klienta. Pewnie jest już po rozwodzie, albo w wariatkowie.....
    Jestem za tym ,aby przy zakupie auta z rąk prywatnych, sprawdzać od razu IQ sprzedajacego. Może to coś da, bo załatwienie wpisów w książke gwarancyjną, czy też lewe rachunki na wyimaginowaną naprawę, to obecnie pikuś.

    Pozdrawiam :uszy:

  9. #29
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    09 2006
    Mieszka w
    Łódź
    Postów
    575

    Domyślnie

    Cytat Napisał 75andrew155
    Ja daję ostro w gardło albo komuś w ryj i przechodzi
    No popatrz mamy taki sam charakter, oczywiście chodzi mi o gardziołko :mrgreen: choć moja się nie psuje (narazie)
    Życie z pasją!
    145 1.9 TD
    147 1.9 JTD 16V
    Lancia Delta III 1.6 JTDM

  10. #30
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    09 2006
    Mieszka w
    Łódź
    Postów
    575

    Domyślnie

    Cytat Napisał RedScorpion

    Ja tam mialem 2 szt Vw garbusa przerobilem na buggy i sprzedalem a sharana sprzedalem za grosze zeby go nie spalic. :twisted:
    To Ty handlowałeś tymi buggy na aleegro?? Sam budowałeś?? Hmmm jaki świat jest mały
    Życie z pasją!
    145 1.9 TD
    147 1.9 JTD 16V
    Lancia Delta III 1.6 JTDM

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 04-05-2014, 12:31
  2. Co ile km robicie zawieszenie w waszych 147?
    Utworzone przez patryk147 w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 04-10-2010, 20:49
  3. Normalnie tracę już powoli cierpliwość do tego auta...
    Utworzone przez QBUS w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 09-10-2007, 17:34

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory