Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 52

Temat: Niepoprawny montaż wahacza ??!!

  1. #21
    SYSUNIAdq
    Gość

    Domyślnie

    kilka w 166 wymienilem w tym jedne trw ktore byly gorzej wykonane niz jakas podroba ktora zakladalem znajomemu w ten sam sposob i ktore jezdza juz drugi rok i dalej sa dobre. te momenty ktore podales to sa juz krytyczne sily dokrecenia czyli takie jakie mozesz najmocniej zastosowac . moze byc ciut mniej ale tez nie za duzo. ja nie mowie o dokrecaniu wahaczy z taka sila zeby sie az mocowanie wyginalo i wycieralo srodkowe metalowe tulejki. jak widzisz dolny wachacz przykrecany do sanek tez ma podana sile dokrecenia ale czy jak dokrecisz mniej to bedzie zle?? lub czy jak dokrecisz mozniej to tez bedzie zle?? otoz nic to nie zmieni poniewaz dolne tuleje sa tak zrobione ze przy dokrecaniu ich obejmy ucisk tuleji gumowo metalowej sie nie zmienia. wartosc ta podana jest po to zebys sruby nie ukrecil albo nie zerwal gwintu. jak widzisz na swozniu wahacza tez sa jakies wartosci a jak zauwazysz sworzen ma u podstawy zrobiony stozek wiec jakbys nie dokrecal to i tak swojego polozenia nie zmieni. no chyba ze jestes taki mocarz ze mocowanie w piascie rozciagniesz lub nie dokrecisz wcale srubu i zostana luzy.wiec nie karz mnie sie douczac tylko wejdz na kanal i sobie popatrz troszke jak to jest skonstruowane.

  2. #22
    Użytkownik Rowerzysta Avatar tommi
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Poz
    Auto
    Biała: 159 TI SW 2,4 JTDm , Niebieska: Impreza GT Turbo 2,0 MY00
    Postów
    406

    Domyślnie

    Cytat Napisał Ducrider Zobacz post
    to są dane wg elarn:
    dzięki, przyda się.

    Do kolegi SYSUNIAdq:

    A jak wymieniasz łożyska przednie i dokręcasz nakrętkę przegubu zewnętrznego osadzającą łożysko to tez jedziesz na oko i myślisz że nie ma znaczenia moment dokręcenia?
    jak osadzasz głowicę i dokręcasz jej szpilki to też walisz z głowy momenty?

    nie chciałbym jezdzić autem z tak poskręcanym zawieszeniem jak opisujesz, bo sam robię a przynajmniej staram się jak powinno być, bo to moje bezpieczeństwo, ale każdy robi jak uważa


    Blue....

    "Life is racing, everything else is just waiting" - Steve McQueen

  3. #23
    SYSUNIAdq
    Gość

    Domyślnie

    łozyska to inna sprawa glowica to nie zawieszenie. wez sobie wahacz do reki i wez sie przygladnij ze nie ma mozliwosci zeby tuleja gumowo metalowa jak i swozen byly zalezne od sruby ktora ja dokreca. gdyby tak bylo to przy kazdym ruchu wahacza sruba albo by sie dokrecala albo odkrecala a w jeszcze innym wycierala by sie wewnatrz tulejki no ale skoro macie inne teorie to ok.i kto wogole smaruje wahacze smarem??? to tak jakby na klocki hamulcowe lac olej lub do przegubu sypac piasek. tuleje gumowo metalowe w wahaczach w alfie 147 156 166 nie sa jednolite dlatego producent przewidzial ich wymiane. w gdyby byly na zasadzie silentbloka wtedy tulejka bylaby nie wymienna bo byla by jednolicie polaczona z obudowa metalowa wahacza a tak nie jest dlatego montaz moze odbywac sie w kazdy sposob a sila dokrecenia nie jest tu taka istotna. no ale kazdy tu widze jest mechanikiem co to naprawia auta dzien w dzien a nawet wahacza w reku nie mial. skoro kazdy taki jest z was madry to po co wogole pyta o porady tutaj skoro i tak wie lepiej. pewnie jak dokrecasz kola to tez kluczem dynamometrycznym bo przeciez tam tez sily sa podane.
    Ostatnio edytowane przez SYSUNIAdq ; 02-03-2010 o 21:50

  4. #24
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,540

    Domyślnie

    Tak czytam te posty i się zastanawiam, czego bronią Ci, którzy twierdzą zajadle, że wahacze można sobie przykręcać ot tak sobie...?

  5. #25
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    07 2008
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    Lancer, Giulia quadrifoglio
    Postów
    1,256

    Domyślnie

    Może bronią swojego doświadczenia i wiedzy. Jak już kilkanaście czy tam kilkadziesiąt, set może wahaczy w swoim życiu zmienisz będziesz wiedział co i jak i czego bronisz. Wszystkie wahacze wymienię na łapę i dam gwarancję że dłużej wytrzymają niż z tymi momentami z książki. Mechanicy forumowi bronią elernów czy innych książeczek, bo co z doświadczenia napiszą?.
    Może z czasem człowiek tak się już z kluczami zżyje że każdy moment czuje.
    Temat bez sensu się ciągnie.

  6. #26
    Użytkownik Romeo Avatar andro34
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Płońsk-holandia
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD 2005r i AR 147 JTDm 2005r.
    Postów
    1,235

    Domyślnie

    przepraszam za małe OT.

    cała ta kłótnia nie wiadomo o co jest przez to że sama koncepcja tych wachaczy jest do dupy a my kombinujemy jak zrobić najlepiej żeby czegoś przy okazji nie zepsuć i żeby to pochodziło chociaż do przyszłego roku i nie skrzypiało.

    w innych markach nie ma takich problemów,są konkretne i sprawdzone rozwiązania które wytrzymują lata i setki tysięcy kilometrów bez wymiany.

    jeśli dochodzi do wymiany elementów zawieszenia to nikt nie łamie sobie głowy nad tym jakich momentów użyć do dokręcania śrub,czy samochód ma stać,leżeć lub wisieć i czy przypadkiem lepiej tego nie zrobić w dni parzyste.po prostu wymienia skręca i musi być dobrze.

    dla mnie zawsze liczyła się praktyka gdyż jestem praktykiem i efekty moich działań są wynikiem długoletniego doświadczenia w przeprowadzaniu wszelkich napraw.a jak ktos chce się bawić w cyferki proszę bardzo,mnie to nie interesuje tam gdzie nie jest niezbędne.

    to by było tyle mojego w tej kwestii i proponowałbym temat zamknąć gdyż wszystko co istotne zostało w nim zawarte,teraz to tylko niepotrzebne bicie piany...

    pozdrawiam!!!
    Ostatnio edytowane przez andro34 ; 02-03-2010 o 23:04


    moja druga ulubienica...

  7. #27
    Użytkownik Romeo Avatar rafal_n5
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR147 1.9jtd16v, AR 159 1.9jtdm 8v
    Postów
    866

    Domyślnie

    ok co do momentu dokrecania mogę się zgodzic to do skrecania wachacza na opuszczonych kołach nie rozumiem.Czy ktoś może mi i nie tylko wytłumaczyć?

  8. #28
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Ducrider
    Dołączył
    03 2009
    Mieszka w
    Brema
    Auto
    159 1.9 16V ;156 2.4 20V sold,159 Tbi,GT QV 170 HP
    Postów
    464

    Domyślnie

    Cytat Napisał SYSUNIAdq Zobacz post
    pewnie jak dokrecasz kola to tez kluczem dynamometrycznym bo przeciez tam tez sily sa podane.
    alufelgi dociągam właśnie dynamometrem i co w tym takiego dziwnego ?

  9. #29
    Użytkownik Rowerzysta Avatar tommi
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Poz
    Auto
    Biała: 159 TI SW 2,4 JTDm , Niebieska: Impreza GT Turbo 2,0 MY00
    Postów
    406

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal_n5 Zobacz post
    ok co do momentu dokrecania mogę się zgodzic to do skrecania wachacza na opuszczonych kołach nie rozumiem.Czy ktoś może mi i nie tylko wytłumaczyć?
    Jak dociągniesz na sucho, czyli na podniesionym samochodzie to po opuszczeniu samochodu na koła zwiększy się waga, docisk i naprężenia na skręcone uprzednio elementy zawieszenia i może dojść do przeciągnięcia śrub.
    W instrukcji napraw większości aut jest zawarta taka uwaga, np przy dokręcaniu sworznia wahacza. Kilka lat temu jak grzebałem się w moim pierwszym aucie (escort rs) tak właśnie było napisane i w ten sposób wyjaśnił mi to serwisant z forda.


    Cytat Napisał dance1 Zobacz post
    . Wszystkie wahacze wymienię na łapę i dam gwarancję że dłużej wytrzymają niż z tymi momentami z książki. Może z czasem człowiek tak się już z kluczami zżyje że każdy moment czuje.
    Temat bez sensu się ciągnie.
    No właśnie o to chodzi, a czy użyjesz swojej "łapy" wyczulonej na odpowiednie dociągnięcie czy klucza dynamometrycznego to juz nie robi różnicy, chodzi o odpowiedni moment czyli siłę dokręcenia śrub/nakrętek.

    A tak już na koniec tylko dodam, że mi juz się dwa razy zdażyło odkręcenie nakrętek w kołach, bo mechanik dociągnął pneumatem na za niski moment. Było to podczas treningów na torze i raz podczas rajdu.
    Na szczęscie odkręcenie nakrętek kół nie objawia się od razu odpadnięciem koła i wypadkiem, tylko pojawieniem się wibracji na układzie kierowniczym, zwłaszcza na dohamowaniach. Więc musiałem po prostu stanąć , stracić cenne sekundy i dokręcić nakrętki.

    Koniec w temacie jak dla mnie.
    pozdrawiam


    Blue....

    "Life is racing, everything else is just waiting" - Steve McQueen

  10. #30
    madagaskar
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał tommi Zobacz post
    Jak dociągniesz na sucho, czyli na podniesionym samochodzie to po opuszczeniu samochodu na koła zwiększy się waga, docisk i naprężenia na skręcone uprzednio elementy zawieszenia i może dojść do przeciągnięcia śrub.
    Kiedy w dyskusji są używane argumenty merytoryczne, wtedy rozmowa ma sens, każda ze stron poznaje aspekt z innego punktu widzenia, poznaje sytuacje, z którymi sama się do tej pory nie spotkała, korzysta zatem z doświadczeń innych. Tak jest i w naszym wątku, przynajmniej w treści części wypowiedzi.

    Mam zatem pytanie do Kolegów twierdzących, że powinno się dokręcać całość na opuszczonym aucie, czyli w zakresie roboczej pracy zawieszenia. Ale zatem czy mogę zaryzykować stwierdzenie, że podczas ponownego lewarowania samochodu (np w celu wymiany koło po przebiicu opony) sytuacja nie zadziała w drugą stronę, tj. śruby, tuleje inne sprawy zostaną zerwane (z jakimś prawodpodobieństwem oczywiście), ponieważ nagle wprowadziliśmy je w pracę w innym zakresie?

Podobne wątki

  1. Wymiana górnego wahacza - montaż śruby odwrotnie
    Utworzone przez Adam147 w dziale 147
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 21-11-2015, 12:46
  2. [159] tuleja wahacza dół
    Utworzone przez bami159 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 34
    Ostatni post / autor: 28-01-2014, 12:08
  3. [145] tuleje wahacza
    Utworzone przez kubatron w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 27-08-2010, 15:40
  4. [145] tuleja wahacza
    Utworzone przez xmajk w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-03-2009, 20:37

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory