Bardziej mi chodzi o to, czy na takich oponach alfunia nie prowadzi sie jak wóz z weglem![]()
Bo samochód to nie wszystko
Nie o to się rozchodziło: grubość gumy, czyli odległość od aluminium do asfaltu w kole. Prawidłowo napompowana opona dla felgi 17'' to około 2,4 atm., a to już dużo, a co za tym idzie - w kole 17 calowym nie dość, że opona jest cieńsza, to ciśnienie musi być większe... i opona jest twardsza. Do codziennej jazdy po polskich drogach to z lekka hardkor.
Heh, to nie tak! Przecież masz obniżoną zawiechę, więc odpadasz od tego określenia![]()
Chłopaki, ja rozumiem, że na 17'' feldze auto wygląda lepiej. Sam miałem ochotę założyć 215/45R17, ale zdecydowana większość opinii sugerowała, że szybciej pada zawiecha i mocno trzepie na naszych drogach, dlatego wybór padł na 16'' felefony.
Pozdrawiam,
3 lata juz handluje oponami i felgami. podsumowanie jest proste. Do Alfy tylko coś szerokiego, dobrego na wielkich obręczach. To autko musi ladnie wyglądać i dobrze się prowadzić. Na swojej planuje w przyszlym sezonie letnim zakupić 17'. Prawdopodobnie jakies telefony z allegro i oponki 215/45R17. Na zime zostaną mi obecne felgi 16'. Jak ktoś szuka oponek markowych na zime w rozsądnej cenie to się polecam na przyszlosc. Towar już lezy a zima tuż tuż(w zeszlym roku w pazdzierniku snieg spadl) wysyłka na całą Polske lub montaż pod Warszawa w Kobylce
![]()
Ja jeździłem na 225/45/17 ale w poprzedniej alfie 156 z zawieszeniem sport pack i 2.4 JTD chyba po chipie. Nie sprawdziłem tego na hamowni, ale szła pięknie.
Trzymanie drogi super, ale zawieszenie sport pack i te felgi to na tylnej kanapie się podskakiwało.
Jednak troszkę za szeroka, miałem dystanse jeszcze i opony były na równo z nadkolem. Ale nie obcierały przy skręcie. Podczas wjeżdżania np na krawężnik obciążona potrafiła zahaczyć o nadkole.
Teraz wole standard chyba, bo nie haczę osłoną na każdej koleinie![]()
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
Mam u siebie 17" przy czym lekko obniżone zawieszenie (-30), do tego opony w rozmiarze 205/45/17 i jestem zadowolony.
17" to idealnie kompromis pom. komfortem, a wyglądem.
Jeżdżę już na 17" 3 lata, ostatnio robiłem przegląd i okazało się, że przy przebiegu 153.000km przednie amortyzatory mają sprawność 68%, a tylne 74%.
Niestety 17" i niski profil wymagają na polskich dziurach nieco wyższego ciśnienia powietrza w oponach (żeby na byle dziurze nie skrzywić felgi), przez co jest troszkę twardo.
Niezależnie od tego czy jeździ się na 16" czy na 17" to i tak unika się dziur, więc pod tym względem nic się nie zmienia.
Ponadto poprawia się trzymanie samochodu w szybkich zakrętach.
Jedyny minus to taki, że troszkę szybciej zużywa się zawieszenie, ale rekompensuje to estetyczny widok, bo to czy wahacze wymienimy po 50.000, czy 51.000km. nie ma raczej większego znaczenia.
Twój samochód jest mocniejszy od mojego, więc śmiało możesz zaopatrzyć się w opony 215/45/17 (polecam Continental)
Pozdrawiam.
- Rafał
A zadajcie sobie pytanie na ktorych jest bezpieczniej?To pytanko do zwolennikow 16.
ja od pewnego czasu biję się z myślami 225/40/18 czy jakieś 17 i trochę wasze opinie mnie zastanawiają i już nie wiem co zrobić