Sprawa jest prosta. Producent montuje akumulatory o mniejszej pojemności ze względu na mniejszy koszt. Z założenia akumulator ma być wykorzystywany jedynie do uruchomienia silnika, a odbiornika powinny być zasilane z alternatora. Ja w swojej Belli mam 85ah, wszedł normalnie. Na wczasach przez 3 dni słuchałem muzyki bez doładowywania akumulatora i bez żadnego problemu odpaliło autko. Jak alternator działa poprawnie to powinien 160ah naładować (oczywiście podczas odpowiednio długiej pracy).