ceny warsztatów

[kylo1986]

To u mnie w okolicy kiedyś się pytałem ile by wymiana kosztowała wszystkiego, łącznie z paskiem klinowym i rolkami od niego to mi powiedzieli 2700- 3000.
Wymiana gratis
Czyli duża marża (w Passacie 2.0 8V za rozrząd wzięli blisko 2 tysiace, co jest raczej rozbojem, bo w serwisie jest taniej).
Według mnie w 2 kołach się wyrobię, ale to za 15 tysięcy kilometrów i już wiem kto będzie wymieniał

[Jony88]

Najlepiej mieć swojego mechanika znajomego,ale trudno o takiego który zna się na włoszczyźnie chociaż łatwiej zmienić rozrząd w JTD niż w Audi B5 1.9 TDI już na pompowtryskiwaczach.

[baster]

Ja nie wiem jakimi kryteriami się kierujecie ale, moim zdaniem rozrządu nie wymienia się co sezon jak opony tylko ma służyć przez 100 000km. Rozumiem że nie każdy chce wywalić majątek na rozrząd ale szukanie okazji w tym temacie jest błędem. Ludzie w warsztacie też powinni mieć pojęcie o tym co robią bo źle ustawiony rozrząd to później tylko same problemy...

[QBA]

Autora tematu zapraszam do mnie jeśli nie daleko mu do Czętochowy:
www.flar-ital.pl
Jak dokładnie sie umówimy to wyślemy klienta na paciorek pod jasną góre i po 3 godzinach auto będzie gotowe do odbioru.
Graty mamy na półce z ceną się dogadamy jakoś przyzwoicie

[odzi]

W trójmieście zalezy gdzie sie pojedzie. Warsztaty polecane przez alfistów czasami sa prowadzone przez kolegów ze spotów. I jak bedziecie sie kierowac tak opiniami innymi to usłyszycie 800 zl za wymiane zawieszenia z przodu(robocizna), 1000 za rozrzad, 600 zl za wymiane hamulców (robocizna). Pozdrawiam Le-car.
Teraz jezdze do mechanika (ogolnego - nie tylko od włoszczyzny) i nie narzekam na robote

[syfon]

Ja nie wiem jakimi kryteriami się kierujecie ale, moim zdaniem rozrządu nie wymienia się co sezon jak opony tylko ma służyć przez 100 000km. Rozumiem że nie każdy chce wywalić majątek na rozrząd ale szukanie okazji w tym temacie jest błędem. Ludzie w warsztacie też powinni mieć pojęcie o tym co robią bo źle ustawiony rozrząd to później tylko same problemy...

Tanio nie musi znaczyć że źle. A drogo też nie zawsze oznacza dobrze. Nie wyobrażam sobie wymiany u mechanika który nie ma o tym pojęcia. Ale sztuką jest znaleźć takiego który jest bardzo dobry i bardzo tani. A rozrząd raczej trzeba częściej niż co 100km wymienić.

[baster]

Cytat Napisał baster Zobacz post
Ja nie wiem jakimi kryteriami się kierujecie ale, moim zdaniem rozrządu nie wymienia się co sezon jak opony tylko ma służyć przez 100 000km. Rozumiem że nie każdy chce wywalić majątek na rozrząd ale szukanie okazji w tym temacie jest błędem. Ludzie w warsztacie też powinni mieć pojęcie o tym co robią bo źle ustawiony rozrząd to później tylko same problemy...
Tanio nie musi znaczyć że źle. A drogo też nie zawsze oznacza dobrze. Nie wyobrażam sobie wymiany u mechanika który nie ma o tym pojęcia. Ale sztuką jest znaleźć takiego który jest bardzo dobry i bardzo tani. A rozrząd raczej trzeba częściej niż co 100km wymienić.

Ja nie twierdzę że, drogo to dobrze zrobione a tanio to źle, nikogo nie namawiam żeby jechał z 10 letnim autem do aso. Miałem jedynie zamiar zwrócić uwagę na to że, lepiej dołożyć parę złotych gościowi co ma o tym pojęcie niż zapłacić komuś kto będzie się "uczył" na moim aucie. A nie każdy ma znajomego który powie: "kup Sobie części a mi wyrzucisz 50zł i flaszkę za robociznę", (jak masz takiego to cieszę się Twoim szczęściem, - też miałem takiego mechanika i był świetny, miał wielu klientów, teraz już zostali przy nim najwytrwalsi alkoholicy).
Co do rozrządu to wymieniałem go tuż po nowym roku i gość powiedział mi wyraźnie że 100000 km lub 5 lat przy normalnych warunkach użytkowania. Nie wiem co Ci mówi Twój i jakie masz części.

[syfon]

Ja nie twierdzę że, drogo to dobrze zrobione a tanio to źle, nikogo nie namawiam żeby jechał z 10 letnim autem do aso. Miałem jedynie zamiar zwrócić uwagę na to że, lepiej dołożyć parę złotych gościowi co ma o tym pojęcie niż zapłacić komuś kto będzie się "uczył" na moim aucie. A nie każdy ma znajomego który powie: "kup Sobie części a mi wyrzucisz 50zł i flaszkę za robociznę", (jak masz takiego to cieszę się Twoim szczęściem, - też miałem takiego mechanika i był świetny, miał wielu klientów, teraz już zostali przy nim najwytrwalsi alkoholicy).
Co do rozrządu to wymieniałem go tuż po nowym roku i gość powiedział mi wyraźnie że 100000 km lub 5 lat przy normalnych warunkach użytkowania. Nie wiem co Ci mówi Twój i jakie masz części.

Nie staraj się obrażać ludzi jak ich nie znasz. Chciałbym cieszyć się takim szacunkiem, jak mechanik o którym pisałem, w swojej miejscowości. Tobie życzę tego samego. A że bardzo tanio bierze, to jedyna jego ,,wada''. Ale jak mi kiedyś powiedział: No jak miałem wziąść wiecej, przecież on dom buduje, ma małe dzieci,też się mu nie przelewa, trzeba mieć trochę rozumu. I bogactwa na swojej pracy się nie dorobił ale szacunku i prestiżu ma pod dostatkiem.
Co do Twojego mechanika to zapytaj go ten okres wymiany raz jeszcze, bo według mnie, i wszystkich opinni z którymi się spotkałem, to powinno się wymieniać co 60-65tkm w TS-ie. I to na bardzo dobrych częściach. Złych wogóle nie wolno zakładać.

[baster]

Co do Twojego mechanika to zapytaj go ten okres wymiany raz jeszcze, bo według mnie, i wszystkich opinni z którymi się spotkałem, to powinno się wymieniać co 60-65tkm w TS-ie. I to na bardzo dobrych częściach. Złych wogóle nie wolno zakładać.

Zapytam, bo jadę do niego w przyszłym tygodniu na wymianę wentylatora klimatyzacji.

Nie staraj się obrażać ludzi jak ich nie znasz. Chciałbym cieszyć się takim szacunkiem, jak mechanik o którym pisałem, w swojej miejscowości.

Nie miałem zamiaru nikogo obrażać i obawiam się że, źle zrozumiałeś moje zdanie:

"kup Sobie części a mi wyrzucisz 50zł i flaszkę za robociznę", (jak masz takiego to cieszę się Twoim szczęściem, - też miałem takiego mechanika i był świetny, miał wielu klientów, teraz już zostali przy nim najwytrwalsi alkoholicy).

To z flaszką to była metafora. A co do tego Mojego znajomego to chodziło mi bardziej o to że miałem taniego i rzetelnego mechanika i wyjaśnienie dlaczego już nie korzystam z Jego usług a bynajmniej nie chodziło o porównanie do Twojego znajomego. Co do cieszenia się Twoim szczęściem - to nie była ironia, bo fajnie zrobić coś za naprawdę niewielką kasę, aż czasem wstyd było mu płacić tak śmieszne pieniądze a nigdy nie chciał wziąć więcej kasy niż powiedział.
Mam nadzieję że nie czujesz się obrażony, a w razie jakichś niejasności pisz na PW bo trochę wybiegłem
Pozdrawiam.

[syfon]

Zapytam, bo jadę do niego w przyszłym tygodniu na wymianę wentylatora klimatyzacji.



Nie miałem zamiaru nikogo obrażać i obawiam się że, źle zrozumiałeś moje zdanie:


To z flaszką to była metafora. A co do tego Mojego znajomego to chodziło mi bardziej o to że miałem taniego i rzetelnego mechanika i wyjaśnienie dlaczego już nie korzystam z Jego usług a bynajmniej nie chodziło o porównanie do Twojego znajomego. Co do cieszenia się Twoim szczęściem - to nie była ironia, bo fajnie zrobić coś za naprawdę niewielką kasę, aż czasem wstyd było mu płacić tak śmieszne pieniądze a nigdy nie chciał wziąć więcej kasy niż powiedział.
Mam nadzieję że nie czujesz się obrażony, a w razie jakichś niejasności pisz na PW bo trochę wybiegłem
Pozdrawiam.

Wszystko O.K.
Po to jest rozmowa żeby wyjaśnić niejasności. Ale z tymi 100tkm to na pewno przesada. I duże ryzyko.