To co kto jeszcze zabił chwalmy się dalej, ja dzisiaj dwie muchy!
To co kto jeszcze zabił chwalmy się dalej, ja dzisiaj dwie muchy!
Alfa prawdziwy myśliwy szczególnie w miesiącach marzec - kwiecien kiedy koty sie.... Nawet tego zbytnio nie czuc, ot takie małe garby na jezdni![]()
Zwierzęta na drogach są problemem. Ja na pewno nie będę na nic polował. Wręcz przeciwnie - gdy widzę świecące oczy przy drodze to zwalniam jeśli mogę lub omijam jak najszerszym łukiem się da. Gdy pod koła rzucił mi się borsuk to bardziej szkoda było mi tego borsuka nisz uszkodzonego zderzaka.
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
Przykład osoby, która traktuje Alfe jako rzecz nabyta:/ Alfa jest wyjątkowa, nie dopieścisz, nie pojeździsz.
<-- Mi amore, meravigliosa belladona
to był chyba sarkazm ze strony majstra![]()
o czym ty k.... sasza piszesz!!!!
Temat do zamknięcia!
takie tematy , w ogole nie powinny sie pojawiac, juz sa i to nie wiele madrzejsze i takie dziecinneale nie mnie je dopuszczac do"ruchu" jeszcze chwila i przeczytamy temat " jak niewiele brakowalo na przejsciu " albo " ilu udalo mi sie przestraszyc " porażka
![]()
Hmmm.....w swojej Belli mam jakieś "pierdółki" powstawiane obok reflektorów co niby mają tę zwierzynę odstraszać , nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale domniemam iż podczas jazdy to "coś" wydaje jakiś dzwięk o częstotliwości niesłyszalnej dla nas lecz słyszalnej przez zwierzynę.......
Czy to działa ? Pewnie nie bo "dres" od którego mam Bellę spotkał się z jakimś zwierzem norkopodobnym i te uwaliło nieco zderzak z prawej strony po czym zostawiło wgniotka na masce......,może działanie jest wręcz odwrotne dla niektórych zwierząt ?? " heheheh "O ...jedzie ta czarna co nas do niej ciągnie - wskakujmy pod koła " .....
Pozdrawiam![]()
Ostatnio edytowane przez Tiestosclublife ; 20-03-2012 o 10:18