Wybacz ale nikt nie kupuje Alfy zeby nia jezdzic do kosciola :/Napisał kojocina
Poza tym waska i kreta to pojecie wzgledne![]()
Wybacz ale nikt nie kupuje Alfy zeby nia jezdzic do kosciola :/Napisał kojocina
Poza tym waska i kreta to pojecie wzgledne![]()
a jednak i tacy sie zdarzają, no ale nic, dziś odbieram maszyne i nic nie zmąci tej radości..
pozdrawiam
a ma ktoś jakiegoś mechanika sprawdzonego tu na śląsku w okolicach katowic,gliwic? bo wiem,ze mechanicy są różni a chce jechać do sprawdzonego.
mój jest w częstochowie, sprawdzony mam do niego zaufanie. a przy okazji pracuje w serwisie fiata i alfy.
znajomowy wspominał mi kiedyś, że jest gość w mysłowicach (mnie jest blizej do częstochowy) też dobry specjalista ale to bym musiał dopytać