Zamulone auto przy 5000 obr./min. V6

[NeroVolcano]

Chciałabym prosić o odpowiedź osoby,które mają obycie w temacie :
Alfa przyspiesza do 5000 obrotów,a następnie następuje odcięcie i nieznaczna utrata mocy.Nie mogę odpiąć przepływomierza,ponieważ auto traci moc i wyskakują błędy na komputerze.Podejrzewałam źle ustawiony rozrząd,po tym jak wykryłam błąd czujnika spalania stukowego,ale rozrząd ustawiony został poprawnie i czujnik stukowy więcej nie dał o sobie znać.Chyba ratuje mnie tylko podpięcie pod komputer w

ASO

Alfa Romeo?




http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...#ixzz1nyhiVjj5

[kubicze]

Odpięcie przepływki powinno wywalić marchewę, ale nie utratę mocy

- - - Updated - - -

komp idzie wtedy na stałej mapie

[NeroVolcano]

Odpięcie przepływki powinno wywalić marchewę, ale nie utratę mocy

- - - Updated - - -

komp idzie wtedy na stałej mapie

Tak,kolego wywaliło mi ładną "marchewkę" jak to nazwałeś,ale po pracy silnika dało się usłyszeć,że nie pracuje tak,jak powinien...Ba! Nawet zamulał.
Do tego śliczne błędy pojawiły się po podpięciu pod Boscha.

[yoozef]

A masz wykresik pomiarowy z tego przepływomierza? Na forum są masterzy którzy raczej ogarną czy to wiarygodne wyniki przepływów czy nie.
Ale dla mnie jak muli przy 5k to pewnie przepływka, po prostu bym wymienił i już. U mnie były kiedyś takie objawy i pomogła wymiana, nie bawiłem się nawet zbytnio w diagnostykę bo to taki "standard".

Edit: dopiero doczytałem tamten wątek, generalnie warto się zaopatrzyć w wyborny kabelek na usb, podpinasz do lapa, odpalasz ulubiony sofcik (FiatEcuScan albo inny AlfaDiag) i czytasz/kasujesz błędy, rejestrujesz parametry jazdy i takie tam.

[NeroVolcano]

A masz wykresik pomiarowy z tego przepływomierza? Na forum są masterzy którzy raczej ogarną czy to wiarygodne wyniki przepływów czy nie.
Ale dla mnie jak muli przy 5k to pewnie przepływka, po prostu bym wymienił i już. U mnie były kiedyś takie objawy i pomogła wymiana, nie bawiłem się nawet zbytnio w diagnostykę bo to taki "standard".

Edit: dopiero doczytałem tamten wątek, generalnie warto się zaopatrzyć w wyborny kabelek na usb, podpinasz do lapa, odpalasz ulubiony sofcik (FiatEcuScan albo inny AlfaDiag) i czytasz/kasujesz błędy, rejestrujesz parametry jazdy i takie tam.

Dokładnie tak,myślałam,że pozostają mi odwiedziny w Alfa Romeo we Wrocławiu,ale z pomocą przyszli mi dwaj (wspaniali!) Alfaholicy,mający podpinkę i laptopa z programem.Zobaczymy,co da się w tym temacie zrobić.

Zapomniałam dodać,że mam ładnie "zapluty" przez olej przepływomierz
To chyba jednak sprawka tej "mendy",chociaż wiele osób twierdzi,że wykończony przepływomierz odznacza się utratą mocy na dużo niższych obrotach,o ile w ogóle auto chce odpalić...

Ps.Wykresów z przepływki nie posiadam

[Barus91]

Dokładnie tak,myślałam,że pozostają mi odwiedziny w Alfa Romeo we Wrocławiu,ale z pomocą przyszli mi dwaj (wspaniali!) Alfaholicy,mający podpinkę i laptopa z programem.Zobaczymy,co da się w tym temacie zrobić.

Ojeeeeeej

[stanlizak]

Dokładnie tak,myślałam,że pozostają mi odwiedziny w Alfa Romeo we Wrocławiu,ale z pomocą przyszli mi dwaj (wspaniali!) Alfaholicy,mający podpinkę i laptopa z programem.Zobaczymy,co da się w tym temacie zrobić.

Zapomniałam dodać,że mam ładnie "zapluty" przez olej przepływomierz
To chyba jednak sprawka tej "mendy",chociaż wiele osób twierdzi,że wykończony przepływomierz odznacza się utratą mocy na dużo niższych obrotach,o ile w ogóle auto chce odpalić...

Ps.Wykresów z przepływki nie posiadam

Kolego, wymień filtr powietrza jego zabrudzenie spowodowało przedostawanie się oparów oleju do układu ssącego i uszkodziło przepływkę - tam musi być idealnie sucho.

[NeroVolcano]

Kolego, wymień filtr powietrza jego zabrudzenie spowodowało przedostawanie się oparów oleju do układu ssącego i uszkodziło przepływkę - tam musi być idealnie sucho.

Filtr powietrza został już dawno wymieniony,jak tylko zobaczyłam "piękny" olej w komorze na filtr powietrza.
Ostatnio miałam okazję zaglądać do filtra i sucho.

[yoozef]

Zapomniałam dodać,że mam ładnie "zapluty" przez olej przepływomierz
To chyba jednak sprawka tej "mendy",chociaż wiele osób twierdzi,że wykończony przepływomierz odznacza się utratą mocy na dużo niższych obrotach,o ile w ogóle auto chce odpalić...

No to Koleżanko na 99% przepływka zmarła jak ją coś opluło. Ten czujnik jest bardzo wrażliwy. A u mnie jak padła to z tego co pamiętam na niskich obrotach jakoś jechał, a na wysokich (właśnie ok 4500-5000rpm) tracił moc i szarpał. No i marchewa się nie zapalała ani nic, komputer auta "myślał" że przepływka sprawna.

[-BamBosZek-]

Olej na przeplywce? eeeeee to chyba zly znak... skad niby ten olej mial sie wziac? skoro bylo go tyle ze "splynal" po rurze do przeplywki to znaczy ze cos zaduze przedmuchy par oleju masz...