Ciąg dalszy dziwnych dźwięków z wnętrza. Od jakiegoś czasu pojawił się dźwięk jakby wysokiego rezonowania (coś jak przy przejeżdżaniu przez niektóre pasy na drodze, taka jakby minimalna tareczka) podczas mocnego dawania w palnik. Słychać go dosłownie przez chwilę w górnym zakresie obrotów, tuż przed zmianą biegów 2 na 3 lub 3 na 4 (nie jestem do końca pewien bo nie liczę - automat). Wydaje mi się, że jest to coś w kabinie, jakiś plastik o plastik, może coś z przedziału silnika ociera gdzieś o blachy. Problem w tym, że trwa bardzo krótko i jest mało charakterystyczny ale irytujący bo wcześniej go nie było. Dodam, że sprawdzałem chyba wszystkie możliwe miejsca i nic luźnego nie znalazłem. Czy może być to związane z zawieszeniem bo w podobnym okresie zaczęło coś stukać i skrzypieć? Pzdr.