Wszystko zrobione. Amory wymienione, cichutko jak makiem zasiał. Stary amor był niby dobry, ale strasznie metalicznie syczał![]()
Wszystko zrobione. Amory wymienione, cichutko jak makiem zasiał. Stary amor był niby dobry, ale strasznie metalicznie syczał![]()
ciekawy jestem jak woda dostała sie do amorka, musiał byc niezle wykonczony, aby górne uszczelnienie wpusciło wode. rozerwało go pewenie po wjechaniu w dziure.
pzd.
heheh o takim przypadku to nawet DR. House nie słyszał. Jesteś pionierem w rozrywaniu amorów
![]()
No szczerze to sam się zdziwiłem, że od tak z dnia na dzień go szlag trafił. Na szarpakach miał 33%, ale odgłosy jakie wydawał były masakryczne.![]()
no to jak miał 33 % to już i tak kwalifikował się do wymiany![]()
no to robi sie ciekawie. Z lewej strony przy wolnej jeździe coś stuka, podobny dźwięk jak strzelający ogranicznik w drzwiach. Stuka zarówno na biegu jak i luzie. Tylko przy ok 0-20kmh. Prawa strona: przy jeżdżeniu po nierównościach strzela, odgłos jakby "mealicznego" jęku. Pomysłów już nie mam co znów stuka. Po zatrzymaniu się i w miejscu przy pobujaniu autem skrzeczą obie strony, po chwili przestają. Zaczynają znów skrzeczeć jak się wsiądzie do auta. Jakieś pomysły?
wahacze kiedy zmienione ?
2 miesiace temu niecałe. Górne wahacze sprawdzone na szarpakach. Zero luzów, pieknie cacy jak to powiedział diagnosta.
Kurcze odgłosy dziwne i pasujące do wielu elementów z zawieszenia. Na Twoim miejscu sprawdzał bym po kolei rzeczy opisywane przeze mnie we wcześniejszych postach:
1. Przeguby zewnętrzne - jedziesz na równy plac, stajesz, kierownica na maksa w lewo i robisz parę kółek. Jeśli z zawieszenia słyszysz grzechotanie to prawy przegub zewnętrzny do wymiany. Analogiczna sytuacja z lewym. Kierownica maks w prawo i parę kółek.
2. Przegub wewnętrzny - tutaj lepiej jakbyś miał kanał, musisz złapać za półoś wychodzącą ze skrzyni i ruszać góra/dół. Jeśli jest luz to do wymiany. Półoś może się delikatnie ruszać jedynie w kierunku napędzania.
3. Gumy na stabilizatorze - bujaj autem na postoju lewo prawo. Jeśli dochodzą stuki to do wymiany gumy.
4. Łączniki stabilizatora - buda na podnośnik, zdejmujesz koło, łapiesz za elementy łącznika lub wkładasz łoma i sprawdzasz luzy.
5. Amorki i łożyska amortyzatora oraz poduszki amortyzatora zakładam, że masz sprawne skoro dopiero wymieniałeś.
6. Wahacze - na zdjętym kole, wkładasz łoma na wszelkie możliwe sposoby i starasz sie wyczuć jakieś luzy.
7. Poduszki skrzyni oraz silnika dawałyby Ci się we znaki podczas ruszania lub hamowania charakterystycznym je...nięciem![]()
A ja z kolei mam taki problem że słyszę dziwny gwizd albo raczej piszczenie, dźwiek taki jakby się pchało jakiś stary wózek z supermarketuZwykle pojawia sie przy większych prędkościach i przy delikatnym skręcie kierownicą, ale wydaje mi się że to raczej tylne koło. Raz zdarzyło mi się że słyszałem to z lewego tyłu i prawego przodu przynajmniej tak mi się wydaje
Ale najczęściej jest to lewy tył. Zawsze myślałem że to jest dość cichy odgłos ale ostatnio otworzyłem okno... i jest mega głośno
Obstawiam łożysko, a Wy co myslicie ?