[155] kto chce Q4 ??

[Spirit]

pikero auto jest naprawde fajne tez bym chciał mieć Q4 ale jaka kolwiek częsc do silnika bedzie kosztowała majatek tak jak w artykule jest napisane ze gosciu szuka uszczelki do miski olejowej iles tam czasu.

Z uszczelką nie ma żadnego problemu koszt 15-20zł za sztukę, dostępna 1-2 dni . Z pozostałymi częściami również nie ma problemu!

Ładniutka zabawka, ale osobiście bym bardziej widział tam jakąś V-ke DD

[SEm]

pikero trzymam kciuki, piękne, rasowe autko.

[pikero]

tzn nastawiałem się rzeczywiście nad zakupem q4 bądź delty hf ale na wiosnę wtedy miałbym dużo większe pole manewru jeżeli chodzi o kasę.... teraz średnio... zobaczymy powiem że trochę dałem a cena minimalna nadal nieosiągalna heheh ...

[FlaY]

pikero jeśli sprzedający jest prawdziwym alfista to pewnie sie dogadacie

[adasco]

Włosi przysłali nam te swoje zarazki razem z pierwszym transportem Fiatów.........................
To nasze narodowe zapatrzenie w Volks- wageny i BMW to nic innego jak uwielbienie ofiary do kata. W 1939 r. wjechali tymi swoimi nudnymi samochodami i motorami do naszego kraju krytego strzechą i uwiedli nas tym swoim benzynowym "starwarsem" na długie lata. Efekt jest taki, że bezrefleksyjnie ufamy niemieckiej potędze do dziś.

ja nie moge z goscia..... no jak takiego nie lubic?

[J@rek]

Wyjątkowy amator kiszeniaków musi się skusić na ten samochód.
Jeżeli to auto królika, 'miłośnika' i idzie do żyda, to wietrzę w tym spoooore problemy.
Może się okazać, że auto jest na granicy życia.
A o to w alfie nie trudno.
Biorąc pod uwagę ciężkie warunki życia tego auta (CH), to spodziewałbym się wszystkiego.

[pikero]

Wyjątkowy amator kiszeniaków musi się skusić na ten samochód.
Jeżeli to auto królika, 'miłośnika' i idzie do żyda, to wietrzę w tym spoooore problemy.
Może się okazać, że auto jest na granicy życia.
A o to w alfie nie trudno.
Biorąc pod uwagę ciężkie warunki życia tego auta (CH), to spodziewałbym się wszystkiego.

w sumie też zastanawiam się z jakiego powodu można sprzedać q4 .... Może okazać się że auto jest na granicy życia jednak wtedy towar nie będzie zgodny z opisem w aukcji ... i zwyczajnie ktoś go nie zakupi.... pozostanie wycieczka i nieprzyjemny posmak ...

a co to kiszeniak ????

[BartekL]

Nie da się ukryć, że jest sporę ryzyko kupując auto na odległość.

[Rigidigi]

w sumie też zastanawiam się z jakiego powodu można sprzedać q4

Ale czemu myślicie w ten sposób :?:
To już nie można sprzedawać zadbanego samochodu :?:

Biorąc pod uwagę ciężkie warunki życia tego auta (CH), to spodziewałbym się wszystkiego.

:shock: :roll:
Sam mam Alfę ze Szwajcari. I nie bardzo wiem co możesz mieć na myśli "ciężkie warunki życia" :?: :roll:

[OO__V__OO]

uwarzam zeauta ze szwajcarii sa bardzo zadbane w przeciwienstwie np do niemieckich