Nie mam doświadczenia bo nie oddaje aut do mechaników. Ostatnio straciłem wiarę zupełnie - już nawet opon przełożyć nie potrafią.
Wiesz.... generalnie nic im nie zrobisz za ten sylikon. Jeżeli auto będzie latać jak trzeba to jest git. Musisz się pogodzić z półśrodkami. A na niespodzianki później to masz FV albo inny rachunek. Wrócisz i niech poprawiają. A tak to nie jesteś przecież w stanie sprawdzić wszystkiego. Każdej śrubki i opaski czy nie zapomnieli.
- - - Updated - - -
Chociaż tak sobie myślę że można ich zapunktować za ten sylikon bo czerwony i szpeciniech zmienią na czarny
![]()