Regulacja pochylenia koła, tył

[marek230482]

Co do inżynierów z Alfy to Sergio i Antonio się nie postarali dało się to zrobić lepiej, dlatego teraz ludzie, którzy normalnie eksploatują auto na co dzień muszą ratować się rozwiązaniami zaprojektowanymi przez Cytryna i Gumiaka. Nie chcę 30 raz słuchać opowieści o górnych wahaczach "z pierwszego tłoczenia", niektóre elementy są zaprojektowane bez zapasu materiałowego są zbyt delikatne i nie mają wystarczającej trwałości w stosunku do masy i gabarytów auta. Czego byście nie napisali to w stereotypie o nietrwałym zawiasie 166 jest dużo prawdy i żaden TedGum tego nie zmieni

Dokładnie. Widzę po 159 że ma kilka razy większe wahacze i tuleje

Kto chce niech sobie jeździ na TedGumie , na oryginałach TRW albo na PU, ale przestańcie pie*solić na forum że z tyłu w dolnym wahaczu tylko wahliwe bo inaczej się nie da i że kto tak ma to zdrajca kretyn i obraza dla klubu, Polski i marki Alfy Romeo.

Nie przesadzaj. Nikt nie pisze aż takich wulgaryzmów. Niektórzy piszą że to nie jest poprawne ze względu na budowę. I tego nie zmienisz ile byś się nie starał. Ale też nikt nie piętnuje innych rozwiązań. Robisz jak chcesz i na każdym kroku to powtarzamy. Sam się dziwię co jest nie tak u kaaca skoro wiem jak dużo ludzi jeździ na pełnym PU i jest ok.

[bussoholik]

to nie jest poprawne ze względu na budowę.

Zawieszenie 166 ma niepoprawną budowę + wstawiam tam niepoprawną tuleję = poprawnie -(dwa minusy dają plusa). Proszę bardzo udowodniłem logicznie że PU jest jedyną słuszną opcją w zawieszeniu 166

[KaaC]

Busso ja nie mówię nic złego o PU, wysłali mi po prostu zły odlew jak mi to powiedzieli... Tuleje rozłażą się jak chcą w wahaczach, a w zwrotnicach wszystko siedzi dobrze.. Ale jest zbulwersowany czasem, którym straciłem bo chce kupić 166 FL... Dlatego teraz założę zwykłe,a kiedy indziej PU

[Masa625]

dlatego teraz ludzie, którzy normalnie eksploatują auto na co dzień

A kiedyś jak auta wyjechały z salonów to ktoś je nienormalnie ekspoatował? Nie wciskaj ludziom KITU ze antonio i sergio to idioci tylko napisz prawde, ze ceny tych aut wynosza obecnie nie 200tyś pln tylko 5 tys pln i to że wsadzasz PU nie oznacza ze jestes mądrzejszy od inżynierów ale dlatego że masz wybór: Kupić dziecku cukierki albo kupic wahacz. Bo nikt kto jezdzi autem za 10 tyś pln nie wyrobi finansowo z serwisem tych aut. Magazynierzy, murarze i piekarze przesiedli sie na limuzyny dla krawatów ze skomplikowanym zawiasem. Poprostu chodzi o koszty i kase. Wolisz zacisnac pasa i kupić kilka tulei od zenka z PU niż kilka stówek wiecej na wahacze TRW( mnie tez na ni enie stac) Taka prawda. 166 jest na etapie opla calibry, bmw e36 itp. Wiele osób kupuje je bo sa tanie a potem nei wyrabiaja z ich serwisowaniem. Sam kokosów nie zarabiam i i dealna ta moja 166 nie jest, ale jestem świadomym użytkownikiem tego auta. Jak mi cos padnie to to wymieniam a nie owijam drutem. A temat zawiasu to temat bardzo drazliwy. Montuj co lubisz ale nie rób z danusa, dareme i innychj świadomych użytkowników tych aut IDIOTÓW bo uważają ze montowanie tuleji wystruganej z drewna zamiast wahliwej jest poprawianiem fabryki. Takie bajki to wciskaj kolegom z piekarni.

[KaaC]

Nie no masa co paliles dzisiaj? Opel Calibra i e36 no stary komedia w Chu.. Siedzę i się śmieje. Stary nie porównuj lakierek i garnitury do adidasow i dresow.

[Masa625]

Nie no masa co paliles dzisiaj? Opel Calibra i e36 no stary komedia w Chu.. Siedzę i się śmieje. Stary nie porównuj lakierek i garnitury do adidasow i dresow.

SĄ NA ETAPIE napisałem. Chyba ze nei rozumiesz co to oznacza. A pisząc to co wyżej napewno nie rozumiesz tego
Chociaz w sumie idealnie pokazujesz tym samym kto alfami 166 w wiekszosci teraz śmiga

Za moich czasow młodzieżowka rozbijala sie calibrami i e36 a dzis alfami 166 i bmw e60.
Problem sie sprowadza do momentu kiedy uswiadamiasz sobie ze 90 zeta za 1 tuleje to duzo. A do wymiany ich masz 4. Wtedy nastepuje moment w ktorym powinienes sobie usiwiadomić ze 166 to auto drogie w utrzymaniu... Wolisz wsadzic drewniany klocek zamiast wahliwej bo boisz sie ze ta za 90 zeta padnie za miesiac. Jakbyś nosił krawat i dał za to auto 200 tyś to byś pojechał do aso i powiedział panu za biurkiem" że cos Ci puka z tyłu w zawiasie i ze maja to naprawic" poczym bys za to zaplacil i jezdzil dalej.
A majac 15 letnie auto zawsze coś do zrobienia przy nim jest. Nie ma idealow.
Na forum znajdziesz podobnych osobnikow ktorzy tez wsadzili drewniaki zamiast plywaka i ktorzy mowia ze sa sprytniejsi niz sergio i antonio.. i kolo sie zamyka.
Ludzie jestesmy golodupcami a nie spryciażami. W koncu trza to sobei uswiadomic. MY wszyscy jestesmy. Normalni ludzi ejezdza autami z salonów ( pozdrawiam tomaza i jego mazde) a nie parchami 15 letnimi. A jak ktos lubi parchy to na codzien ma nowego mercedesa a parchy trzyma w garażu jak JAY LENO

[marek230482]

Opisy masy są mocno metaforyczne, ale jak się je przeczyta z przymrużeniem oka i bez napinania się, to trafiają w sedno sprawy a niektórzy biorą to bardzo do siebie jakby mieli ich zamknąć za te przekonania

[dareme89]

Masa ma wg mnie racje. ma specyficzny sposob pisania ale taka jest prawda. nie wiem kim z zawodu jestes Bussoholik ale moze powinienes zlozyc CV do dzialu projektowego grupy Fiata? skoro lepiej znasz tajniki projektowania samochodow.

[bussoholik]

A kiedyś jak auta wyjechały z salonów to ktoś je nienormalnie ekspoatował? Nie wciskaj ludziom KITU ze antonio i sergio to idioci tylko napisz prawde, ze ceny tych aut wynosza obecnie nie 200tyś pln tylko 5 tys pln i to że wsadzasz PU nie oznacza ze jestes mądrzejszy od inżynierów ale dlatego że masz wybór: Kupić dziecku cukierki albo kupic wahacz. Bo nikt kto jezdzi autem za 10 tyś pln nie wyrobi finansowo z serwisem tych aut. Magazynierzy, murarze i piekarze przesiedli sie na limuzyny dla krawatów ze skomplikowanym zawiasem. Poprostu chodzi o koszty i kase. Wolisz zacisnac pasa i kupić kilka tulei od zenka z PU niż kilka stówek wiecej na wahacze TRW( mnie tez na ni enie stac) Taka prawda. 166 jest na etapie opla calibry, bmw e36 itp. Wiele osób kupuje je bo sa tanie a potem nei wyrabiaja z ich serwisowaniem. Sam kokosów nie zarabiam i i dealna ta moja 166 nie jest, ale jestem świadomym użytkownikiem tego auta. Jak mi cos padnie to to wymieniam a nie owijam drutem. A temat zawiasu to temat bardzo drazliwy. Montuj co lubisz ale nie rób z danusa, dareme i innychj świadomych użytkowników tych aut IDIOTÓW bo uważają ze montowanie tuleji wystruganej z drewna zamiast wahliwej jest poprawianiem fabryki. Takie bajki to wciskaj kolegom z piekarni.

Jeden powie że Pudzian kupił sobie Hummera i wstawił gaz, że to jest wiocha a ja myślę że on ma o kilka patyków w kieszeni więcej rocznie i może sobie pojechać na wakacje. Nie ma bogatych ludzi którzy nie kombinują jak by tu zapłacić mniej za pączka w sklepie, dopóki tego nie zrozumiesz nie będziesz miał kasy.

Nigdzie nie napisałem że jestem mądrzejszy od inżynierów, napisałem tylko że zawias w 166 jest niepoprawnie zaprojektowany i materiały, konstrukcja, projekt zawieszenia w tym samochodzie jest źle dobrany do jego masy. Moje wnioski wynikają bezpośrednio z przebiegów jakie to auto robi na oryginalnych częściach a nie z wiedzy inżynieryjnej. Zawieszenie przednie jest generalnie takie samo jak w AR 147, które jest sporo lżejsze, tył jest przekombinowany i również nietrwały. Dlatego wstawiam PU, nie dlatego że mnie nie stać na ORI wahacze tylko dlatego, że wg. mnie to jest lepsze rozwiązanie. Gdyby PU kosztowały 5x tyle to też bym wstawił, bo jest porządne i wystarczy mi na długi czas. Zamontowanie tulei PU w przypadku zawiasu 166 JEST poprawieniem fabryki w kwestii trwałości, na pewno nie zapewnia takich samych osiągów i parametrów pracy zawieszenia jak zakładali to konstruktorzy auta ale różnica w pracy tylnego zawieszenia na PU i zwykłych tulejach jest niewielka i ta różnica jest niewspółmiernie mała w stosunku do różnicy w trwałości obu rozwiązań.

Nie porównuj 166 do E36. Popatrz na ekonomię skali - 96 tyś wyprodukowanych 166 wszystkich serii i kilka razy więcej wszystkich wersji E36 które przytoczyłeś. 166 przed FL umiera w tej chwili bardzo bardzo szybko, jest mnóstwo nierozbitych egzemplarzy na olx sprzedawanych na części lub w cenach kompletu dobrych opon.

Im więcej takich świrów jak Ty, Danus i Drareme tym lepiej, bo więcej aut utrzyma się na drodze i będzie do kogo mrugnąć światłami na trasie, pokłócić się o PU w tylnym zawiasie . Czasami po prostu wkurza mnie atmosfera panująca na niektórych postach np. jakieś rozwiązanie NIE i koniec bez konkretów bo tak mi się wydaje. Następnym razem jak padnie wam zawias z tyłu wstawcie sobie PU tak dla jaj, jak się nie sprawdzi to sprzedacie za niewiele mniej niż kupiliście, ale nie piszcie opinii w ciemno bez sprawdzenia na własnym aucie, bo to jest wprowadzanie innych użytkowników w błąd.

[Masa625]

Moje wnioski wynikają bezpośrednio z przebiegów jakie to auto robi na oryginalnych częściach a nie z wiedzy inżynieryjnej.

mylisz sie. Nie wiesz ile na oryginalach to auto jest w stani eprzejezdzic bo nikt od nowosci takieog egzemplarza nie ma.
Jako Ciekawostke napisze Ci o czym juz kilka razy pisalem, ze w ubieglym roku padl mi sworzen lewego gornego wahacza. Po wyjeciu wagacza okazalo sie ze data na nim wybita to 98. Wiec 15 lat to niezly przelot. Auto kupilem w 2009 i po roku padl mi prawy gorny wahacz. Rowniez mialem oryginal fabryczny. PAdł sworzeń. po 11 latach. Wymienialem tez laczniki staba chyba w 2012. Rowniez mialem oryginalne trw ( chociaz te bez daty chyba wiec gwarancji Ci nie dam ze to fabryczne)- padł przedni prawy na dolnej tulei. .
Z tyłu tez u mnie nikt od nowosci niczego nie ruszał i po 6 latach jazdy w PL padła mi lewa tuleja w zwrotnicy i plywak w tylnym prawym wahaczu. A reszta narazie jest ok. Czesto auto odwiedza szarpaki bo mam znajomego diagnoste.
Także uważam ze problemem nie sa tępi inżynierowie AR tylko polskie drogi.
Sam po swoim aucie widze ze te 5 lat na polskicj drogach poczynilo spistoszenie w tym aucie nie mowiac o soli rdzy itp.
Dlatego ja bede bronił zawiasu 166. Inna kwestia jak kupisz auto w ktorym ktos juz wymienial wahacze i powsadzal Delphi ktore po 5 tys zdychaja. Z tymi tedgumami jest podobnie bo jedni chwala a inni pisza ze to szajs.. Ale alternatywy nie ma.
Polskie drogi wszystko zniszcza. Widzialem laczniki staba w ciezarowce 8x8 wybite tak po roku ze chodzily na boki ruszane reka. A tam lacznik staba jest gruby jak przedramie u dziesieciolatka A z zasady to taka ciezarowka powinna niszczyc drogi a to drogi niszczą ją

co do specyficznego stylu pisania to przyznaje ze moze sie wydawac ze pisze moje posty z piana na pysku. Ale tak nie jest. szanuje tu wszystkich użytkowników forum bo to fajni ludzie Dobrze ze jest nas tu wielu bo każdy każdemu coś zawsze poradzi podpowie i to trzeba kultywować