Dzisiaj miałem chwile czasu i zrzuciłem pasek żeb ywyjąć pompe ale niestety nie chce mi puścić jedna śruba od pompy, jutro kupię porządny imbus i zobaczymy czy pompa żyje czy nie...
Dzisiaj miałem chwile czasu i zrzuciłem pasek żeb ywyjąć pompe ale niestety nie chce mi puścić jedna śruba od pompy, jutro kupię porządny imbus i zobaczymy czy pompa żyje czy nie...
Noi chłopaki problem się rozwiązał, wyjąłem pompe i ma urwane łopatki od wirnika, jadę po nową i składam furke ;-)
u mnie podobna sytuacja. tez chyba wyglda na to ze sie wiatrak z suwal, lopatki sie starly. moze jakies fotki tu wrzuce pompy bo mam juz wyjeta.
[quote="piotriix"]Napisał bosniak_sg
Na 999%, ponieważ mała rureczka powrotna odpowiada za powrót z chłodnicy a nie bloku silnika, odpal zimne auto, odkręć koek i sprawdź czy leci?, Poleci dopiero jak termostat otworzy duży obieg na chłodnicę.
Macie może jakiś patent na założenie paska wieloklinowego bo jest tam tak ciasno, że nie bardzo mogę to ogarnąć.
Złożyłem wszystko auto smiga ale kurde tak jakby powyżej 3 tyś obrtow było słychać wariator przedtem klekotał tylko przy odpalaniu przez jakies 2 sekundy.