Nie wiem jak to jest greg ale sporo za regeneracje, jeden wtrysk na allegro kosztuje 700zł wiec za ta kase wymienilbys wszystkie, mi pozostaje regulator ciśnienia a potem to juz nie wiem co robic, mam nadzieje ze nie najgorsze, kolega miał auto laguna II i wtryskiwacze wymieniali mu co jakies 140tys wiec chyba mozliwe, moj ma nakrecone 133 tysNapisał Greq
witam, ponownie, wyjałem regulator ciśnienia, na moje oko jest to czysty, nie ma zadnego osadu, zreszta czego sie mogłem spodziewac? Liścia klonowego na regulatorze? Powoli juz braknie mi nadziei na rozwiazanie tego problemu, cz yten regulator powinien miec jakas opornoś? Prosze o odpowiedzi
Jeżeli auto w ciepłe dni paliło normalnie, a podczas mrozu występuje problem z odpalaniem i pali dopiero po kilu próbach, proponuję przyjrzeć się przekaźnikowi od grzania świec. Czarna skrzyneczka/pudełeczko, zazwyczaj na ścianie grodziowej. Odkręcasz skrzyneczkę, podgrzewasz mocno suszarką, żeby klej puścił (teoretycznie - nierozbieralne). Jak już otworzysz skrzyneczkę, będzie tam właśnie w środku blaszka ze stykami. Styki są zrobione z cyny, więc podczas np. rozruchu na słabym aku, robi się na niej taki dziwny nalot, który powoduje brak styku. Trzeba tę blaszkę wyciągnąć (z tyłu sprężynka!!!). Jak już wyciągniesz spoleruj ze styków nalot, potem złóż w odwrotnej kolejności sklejając obudowę klejem lub taśmą (będzie łatwiej rozebrać na przyszłość).
Tak poradziłem sobie z takim problemem jak Twój
Ostatnio edytowane przez Magik ; 22-12-2010 o 00:01 Powód: :)
Ja tego nie neguję, ale polaryzacja Twojej mentalności obliguje mnie do kontynuowania merytorycznej konwersacji z Tobą.
Tylko kolego ja juz wykluczyłem problem ze świecami, wie ktos moze czy na regulatorze ciśnienia powinien byc oring 1a opisany w tym dziale? ;Jeżeli auto w ciepłe dni paliło normalnie, a podczas mrozu występuje problem z odpalaniem i pali dopiero po kilu próbach, proponuję przyjrzeć się przekaźnikowi od grzania świec. Czarna skrzyneczka/pudełeczko, zazwyczaj na ścianie grodziowej. Odkręcasz skrzyneczkę, podgrzewasz mocno suszarką, żeby klej puścił (teoretycznie - nierozbieralne
Tak poradziłem sobie z takim problemem jak Twój
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...aliwa_jtd.html
U mnie go nie ma ale nie wiem czy powinien byc czy nie bo ten opis jakos słabo rozumien, pozdrawiam i prosze o odpowiedzi
P.S Co wy na to ze na nowym regulatorze na allegro tego oringa tez nie ma
Zależy jaki typ regulatora, są dwa typy. Pokaż fotkę to Ci powiem. Oringi w jakim stanie miałeś?
Przedwcześnie
Ja tego nie neguję, ale polaryzacja Twojej mentalności obliguje mnie do kontynuowania merytorycznej konwersacji z Tobą.
podaj nam wartości ciśnienia paliwa na listwie przy odpalaniu to coś więcej powiemy. Jakby wtryski lały to oprócz problemów z odpaleniem silnik by mocno dymił a o tym nic nie piszesz, chyba że masz zapieczone te wtryski?
300 bar mam
Kolego, miałem ten sam problem z 1.9 JTD, w zeszłym roku zimą bez prostownika z "kopem" nie miałem nawet co próbować odpalania przy -15, a miałem 74 Ah i 680A rozruchowego, w tym roku zainwestowałem w aku Bosh 77Ah i 780 A rozruchowego i póki co (mrozy u nas dochodziły tylko do -15) z rozruchem nie mam problemu, szybciej kręci i o wiele szybciej silnik zaskakuje. I tu również szukałbym rozwiązania problemu. A co do podpinania kablami do aku od ciężarówki, jeśli są to kable z "Biedronki" to i z elektrowni byś nie odpalił
Powodzenia
Alfa jest jak prawdziwa piękna Włoszka - może być czułą matką i namiętną kochanką, ale jeśli przez chwilę ją zaniedbasz, może natychmiast stać się kapryśna...
koledzy a z prostownika mozna uruchmic silnik, mam prostownik z rozruchem tylko, ze w instrukcji pisze wyraznie, ze nie wolno, co wy na to?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
