O których szparach mówisz ? One się zmieniają bo odbojniki się wkręcają, wystarczy je wykręcić i maska powinna być na równo z błotnikami.
O których szparach mówisz ? One się zmieniają bo odbojniki się wkręcają, wystarczy je wykręcić i maska powinna być na równo z błotnikami.
Pomiedzy maska,a podszybiem i blotnikami.Mam juz 2 159 i ten sam klopot,w zadnej maska nie lezala idealnie.A napewno ani jedna,ani druga nie byla bita w przod
---------- Post added at 17:44 ---------- Previous post was at 17:43 ----------
Ogolnie spasowanie tego samochodu jest lekko mowiac -kontrowersyjne![]()
Mi akurat maska zgrywa z błotnikami i nie ma z tym problemu.
Jeżeli chodzi o spasowanie to jest na pewno problem zgrania tylnej klapy bagażnika z linią auta, szczególnie czasem uwidacznia się to po lini tylnych lamp.
A u mnie też maska troszkę wyżej leży niż błotniki, a auto w przód nie było bite na 100% (choć zderzak był malowany). Ale mówicie, że na tych odbojnikach da się jakość wysokość maski wyregulować ?
Pewnie.
czesciowo odbojnikami,zamkiem
Po ta ti z katowc mialem jutro jechac nawet kupe zdjec na mejla dostalem ale dzisna 10 min przed zamknieciem komisu dostalem telefon od wlasciciela ze niestety auto juz sprzedane. Szybko poszlo. Cena w sumie tez niezla byla 29900 plus 23% wat. Sam nie wiem co o niej myslec po tym co przeczytalem.......
29900 za TI hahaha to drozej zwykle stoja na allegro.
A co tu myśleć autko na bank po jakiś przygodach bo jakim cudem może być u nas sporo tańsze niż podobna niebita Alfa sprzedawana za granicą. Ktoś się pewnie napalił i kupił a potem będzie płacz że Alfa się sypie albo jest też opcja ze za bardzo drążyłeś temat tej 159 i koleś Cię spławił aby mieć spokój i czeka na jakiegoś jelenia który weźmie auto od reki bez jakiegoś większego sprawdzania i zastanowienia że za taką cenę bezwypadkowej 159 Ti na zachodzie się nie kupi.
Zdecydowana większość samochodów pochodzi z importu.
Przeglądając najbardziej popularny portal mobile.de AR 159 JTD w pakiecie TI zaczynają się od 10 0000EUR. Sensowne z przebiegami poniżej 100 000 km to wydatek min 12 000EUR. Do tego dochodzi transport , przygotowanie dokumentów , akcyza, VAT-25 , przegląd , tłumaczenia , opłata recyklingowa , rejestracja , ubezpieczenie. Handlarz też nie sprowadza auta dla idei - musi coś zarobić.
Jeśli ktoś potrafi w podstawowym zakresie posługiwać się kalkulatorem zada sobie pytanie dlaczego auta sprowadzane zza granicy są tańsze w PL niż w kraju pochodzenia ?
W tej branży okazji i cudów nie ma. Są tylko większe lub mniejsze przekręty.